Agresja Putina
Krystyna Kuczab -Redlich, autorka książki "Wowa, Wołodia, Władimir. Tajemnice Rosji Putina" o jego szaleństwie pisała już dwie dekady temu.
- Zawsze to mówiłam - podkreśliła. - Odgrzebałam w archiwach "Gazety Wyborczej" mój artykuł z 2002 roku, po którym wszyscy nazwali mnie antyputinowską oszołomką, kiedy mówiłam, że ten człowiek w pierwszych słowach swojego wystąpienia w Radzie Federacji, czyli parlamencie, mówił, że najważniejszym celem jest być wielkim krajem i reanimacja armii rosyjskiej. To było jeszcze przed inauguracją. Przez wiele lat zajmował się militaryzacją. Powstało mnóstwo szkół kadetów, gdzie młodzi chłopcy w bardzo dobrych warunkach od dziecka uczą się wojować. Tam 5-letnim dzieciakom dawano broń do ręki po to, by uczyły się nią władać. Putin reaktywował w sposób zupełnie szalony mit zwycięstwa Rosji w II wojnie światowej. Niewątpliwie udział armii radzieckiej był ogromny i niezaprzeczalny, niewiele osób zdaje sobie sprawę z wkładu drugiego frontu, Ameryki, a nawet Polski - dodała dziennikarka.
Zwróciła się również bezpośrednio do Rosjan protestujących przeciwko wojnie.
- Chciałam złożyć wyrazy wielkiego podziwu każdemu Rosjaninowi, który wychodzi dziś na ulicę - powiedziała w studiu Dzień Dobry TVN, nawiązując do słów Marcina Prokopa. - Pan powiedział "szykany". Szykany to jest nic. Każdy z tych młodych ludzi zaraz po wtrąceniu do więźniarek zostaje straszliwie bity. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że na każdym posterunku policji rosyjskiej ludzie są torturowani. Nie mówię, że każdy, ale bywają torturowani prądem, bici tak, że opuszczają te miejsca kalekami. Każdy, kto wychodzi na ulice, kto jest oponentem Władimira Putina, jest bohaterem - stwierdziła.
Czy Rosjanie popierają Putina?
Rzetelna ocena nastrojów w rosyjskim społeczeństwie jest niemal niemożliwa. Wszystkiemu winne są autorytarne rządy.
- Bardzo ciężko jest mówić o jakiejkolwiek niezależnej socjologii w Rosji - zaznaczyła Masza Makarowa, dziennikarka i historyczka. - Liczby, które dostajemy, są wykorzystywane przez Kreml. Robią je pod jakieś wydarzenia. Kolejne badania powstały tuż przed wojną z Ukrainą i mówiły o wielkim poparciu dla działań na Donbasie. (...) Od 2014 roku rosyjscy politycy i dziennikarze mówili, że warto wprowadzić twarde sankcje przeciwko Władimirowi Putinowi i jego otoczenia. Aleksiej Nawalny został otruty jest liderem rosyjskiej opozycji, teraz siedzi w więzieniu, będzie kolejny proces i dostanie kolejne 15 lat. Został zabity Borys Niemcow, nowiczok w Europie. Tak naprawdę tych powodów było mnóstwo. Zachód był zawsze miękki - grzmiała.
Podobnego zdania była Krystyna Kuczab -Redlich.
- To Zachód był ślepy i stworzył takiego potwora, jakim jest Władimir Putin - powiedziała twardo. - Pozwolę sobie przypomnieć, że jeszcze przed pierwszą inauguracją Tony Blair, ówczesny premier Wielkiej Brytanii, mknął z pokłonami do Władmira Putina, a tuż przed tym otrzymał 100-stronicowy raport o zbrodniach Putina w Czeczeni, którego nawet nie przeczytał. Potem królowa Anglii w 2003 przyjmuje Putina, pierwszego władcę Kremla od czasów carów. Prezydent Francji nagradza Putina orderem Legii Honorowej w 2006 roku. Schröder w ciągu czterech obserwowanych przeze mnie lat był u Putina czterdzieści jeden razy. Oni się przyjaźnili, kiedy bomby spadały na Syrię, to Schröder świętował swoje urodziny razem z Putinem. Zachód widział w Putinie to, co było wygodne - podsumowała.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.
Zobacz także:
- Mamo, czym jest wojna, czyli rozmowy o Ukrainie. "Wiadomości o tak strasznych rzeczach zawsze dotrą do dzieci"
- Ukraińcy o wojnie: "Polska jest pierwszym krajem, który w najbardziej przyzwoity sposób się zachował wobec Ukrainy"
- Klaudia Sobotka podbija TikToka. Na naszej scenie wykonała kultowe utwory w nowej odsłonie
Autor: Adam Barabasz
Źródło zdjęcia głównego: Jerzy Dudek/East News