Szczekanie psa - co pupil chce nam powiedzieć?
Miłosz Ploch zwraca uwagę na to, że szczekanie to rodzaj komunikacji u psów. Ludzie mówią, psy szczekają. Dopóki wydawane przez pupila dźwięki nie są uciążliwe i występują systematycznie, należy pozwolić zwierzęciu na tej rodzaj zwrócenia na siebie uwagi.
- To w gruncie rzeczy naturalne zachowanie. Dawno temu wzięliśmy sobie pieski, żeby nas ostrzegały i chroniły przed niebezpieczeństwem. A teraz coraz częściej nam to przeszkadza. Jest gałąź biznesu, która zajmuje się tym, żeby pies nie szczekał Są np. bramki antyszczekowe albo obroże, które rażą psa prądem. Straszna sprawa - powiedział nasz ekspert.
- Należy zastanowić się i zrozumieć, czemu ten pies szczeka i dostosować to do naszego stylu życia i zastanowić się, czy to faktycznie nieznośne, czy przesadzamy. Jeśli mieszkamy w bloku, to pies raczej będzie reagował, że ktoś przechodzi korytarzem. Przy otwartym oknie, kiedy słyszy innego psa, to nienaturalne powstrzymywanie go - podsumował Ploch.
Co zrobić, aby pies nie hałasował?
Behawiorysta, który gościł w naszym studiu, uspokoił wszystkich tych, którzy rozkładają ręce nad szczekającym psem. Jak twierdzi, naprawdę można oduczyć psiaka uciążliwego hałasowania, kiedy domownicy są obecni w domu. Będzie wymagało to od właściciela pupila wytrwałości i regularności.
- Kiedy jesteśmy z psem w domu, on chce zwrócić naszą uwagę na coś. Jedną z metod oduczenia, jest ignorowanie psa. Patrząc na niego, on wie, że zwrócił twoją uwagę. Krzyk jest okropny, bo pies może się nakręcić, bo on będzie myślał, że szczekamy razem z nim, czyli w jego mniemaniu, gadamy sobie. Podnoszenie głosu jest bez sensu. Nie podnosimy ręki i nie bijemy psa - komentował Miłosz Ploch.
Lęk separacyjny u psa - jak sobie z nim poradzić?
Kiedy pies wyje lub szczeka tylko, gdy zostaje sam w mieszkaniu, możemy mówić o lęku separacyjnym. Należy pamiętać, że pies odbiera tylko to, co się dzieje w danym momencie.
- Piesek związał się z nami tak bardzo, że jak wychodzimy, on myśli, że zginęliśmy, umarliśmy. One nie rozumieją, że wychodzimy do pracy. Dla nich skończyło się życie. Psy adoptowane np. miały gorsze życie, a teraz dostały lepsze, więc nie chcą, żebyśmy gdzieś sobie poszli - mówił ekspert.
- Lęk separacyjny jest możliwy do szkolenia - to bardzo długotrwały i żmudny proces, ale możliwy. Jedna z rzeczy to uczenie - wychodzenie i wchodzenie do domu. Reakcja psa na nas i nas na psa. Oduczajmy, że przywitanie musi być jakimś wydarzenie, to trudne, bo też chcemy się przywitać z psem - radził.
Leki wyciszające dla psa. Kiedy po nie sięgnąć?
Po leki od lekarza weterynarii nie sięgamy od razu. Według eksperta najpierw należy sięgnąć po inne możliwe metody.
- Nie robimy tak, że od razu chcemy psa wyciszyć lekami. Stosujmy najpierw prace behawioralne, które są lepsze, ale czasem nie działają. W przypadku lęku separacyjnego to może być duża sprawa, wtedy jestem za, ale musi to być skonsultowane z lekarzem weterynarii, nawet jeśli behawiorysta coś doradza. Psy mają różne choroby i lekarz będzie wiedział, jaki lek stosować - zwrócił uwagę ekspert.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jak odczytywać zwierzęcą mowę ciała? "Merdający ogon bardzo często jest sygnałem dystansującym"
- Buldog francuski to "najmodniejsza" rasa psów 2022 roku. Dlaczego jest to powód do niepokoju?
- Ratują psy z zaniedbanych domów. Biuro Ochrony Zwierząt jest zawsze na posterunku
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Grochocki/East News