Dzikie zwierzęta przedwcześnie poczuły wiosnę. "Niestety będą miały pod górkę"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Dzikie zwierzęta przedwcześnie czują wiosnę
Dzikie zwierzęta przedwcześnie czują wiosnę
Czy twój pies wie, że go kochasz?
Czy twój pies wie, że go kochasz?
Wrona filozofka
Wrona filozofka
Podróż samolotem ze zwierzakiem – wszystko co musisz wiedzieć
Podróż samolotem ze zwierzakiem – wszystko co musisz wiedzieć
Jakie ptaki przylatują na wiosnę do Polski?
Jakie ptaki przylatują na wiosnę do Polski?
Co u żubrów piszczy?
Co u żubrów piszczy?
Połączyła je miłość do zwierząt
Połączyła je miłość do zwierząt
„Leśny Kawaler” zakochany w zwierzętach
„Leśny Kawaler” zakochany w zwierzętach
 Jak zwierzęta spędzają zimę w zoo?
Jak zwierzęta spędzają zimę w zoo?
Dlaczego zwierzęta wybudzają się ze snu?
Dlaczego zwierzęta wybudzają się ze snu?
Żubry - zwierzęta o wrażliwym sercu
Żubry - zwierzęta o wrażliwym sercu
Jak psy i koty przeżywają śmierć swojego człowieka?
Jak psy i koty przeżywają śmierć swojego człowieka?
Rodzina wilków opiekuje się niepełnosprawną wilczycą
Rodzina wilków opiekuje się niepełnosprawną wilczycą
Jak zwierzęta okazują uczucia?
Jak zwierzęta okazują uczucia?
Coraz częściej dzikie zwierzęta odwiedzają miasta
Coraz częściej dzikie zwierzęta odwiedzają miasta
Jak zabezpieczyć choinkę przed zwierzętami?
Jak zabezpieczyć choinkę przed zwierzętami?
Niektóre zwierzęta poczuły już wiosnę i przedwcześnie obudziły się ze snu, ruszając w poszukiwaniu pożywienia. Czym to grozi? Czy mają szansę przetrwać? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedział przyrodnik Marcin Kostrzyński.

Niedźwiedzie i borsuki wybudziły się ze snu zimowego

Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne opublikowało w swoich mediach społecznościowych nagranie, na którym widać ślady łap niedźwiedzia. To dość nietypowe jak na tę porę roku.

- Podejrzewam, że te ślady, które widzimy, to nie była samica czy stary samiec, tylko młody niedźwiedź, który nie zdążył zrobić podskórnych zapasów tak, jak powinien. Niestety bardzo eksploatujemy lasy i każdy wycięty hektar starego lasu, który jest bezcenny dla niedźwiedzia, to jest mniej jedzenia. Te zwierzęta są nerwowe i nie mają takiej wagi przetrwania i później, jak jest szansa, próbują uzupełnić te kalorie - mówił Marcin Kostrzyński w Dzień Dobry TVN.

Obok niedźwiedzi przedwcześnie wybudziły się również borsuki.

- Taki borsuk siedzi w tej norze i trochę mu się nudzi. On trochę na pół śpi, tak jak wiewiórki, czyli udaje, że śpi, a tak naprawdę jest na pełnych obrotach. Jak jest szansa, to gdzieś tam jakąś dżdżownice sobie wykopie - zaznaczył przyrodnik.

Żurawie zimują w Polsce

Zmiany klimatu sprawiły, że można także spotkać żurawie.

- To jest dopiero dziw natury. Kiedyś, jak byłem młodym człowiekiem, to żurawie nie zimowały w Polsce. Wszystkie leciały hen daleko, a teraz w ogóle nie odlatują. Nawet niektóre nie opuszczają swoich terytoriów. Są mądre, bo po co się męczyć, jak można być na swoim terytorium, polecieć na pole sąsiada, gdzie zostało trochę kukurydzy. Wydziobać ją, a potem mieć siłę, by się rozmnażać - wyjaśnił nasz gość.

Jak dodał, zmiany klimatu wpływają na różnorodność biologiczną. - Zima jest konieczna. Ja np. z przerażeniem patrzę, że teraz jest bardzo dużo wody. To znaczy, że wiosną, kiedy ta woda będzie naprawdę potrzebna, jej nie będzie, czyli wiele ptaków, które lęgną się w bezpieczny sposób jak jest woda, to niestety będą miały pod górkę. To się wszystko przesuwa w czasie i nie wiemy do końca, jak to zadziała - podkreślił Marcin Kostrzyński.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl. 

Skocz do sklepu TVN!
Skocz do sklepu TVN!

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Dominika Czerniszewska

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana