Zameldowanie pod jednym adresem
Jeden z naszych widzów zastanawiał się czy automatycznie zostanie poddany kwarantannie, w wypadku zameldowania pod jednym adresem z osobą chorą na COVID-19. Pytanie zadał na naszym czacie. W Dzień Dobry TVN te wątpliwości rozwiała adwokat, Eliza Kuna. Wyjaśniła, że w ostatnim czasie przepisy znacznie się zmieniły.
3 listopada weszła istotna zmiana do rozporządzeń dotyczących izolacji i kwarantanny. Obecnie, z uwagi na fakt, że wiele osób nie zamieszkuje pod swoim adresem zameldowania, jedynym kryterium, które decyduje o poddaniu się kwarantannie jest kwestia zamieszkania z osobą zarażoną, nie zaś zameldowania w miejscu, w którym znajduje się osoba zarażona
- wyjaśniła Dzień Dobry TVN adwokat, Eliza Kuna.
Postępowanie podczas wspólnego zamieszkania
Inaczej rzecz ma się z osobami, które wspólnie zamieszkują. Do 3 listopada było tak, że domownik osoby zakażonej koronawirusem mógł swobodnie wychodzić z domu do czasu, aż do chorego zadzwonił często spóźniony sanepid. Dopiero podczas takiego wywiadu zbierana była lista kontaktów do kwarantanny.
Teraz jednak współdomownicy osoby, która ma dodatni wynik testu, nie muszą już czekać na telefon z sanepidu i nie rozpoczynają kwarantanny dopiero po tym kontakcie. Automatycznie muszą poddać się kwarantannie do upływu 7 dni od czasu zakończenia izolacji osoby zakażonej, z którą mieszkają. Nie wydaje się w tym zakresie decyzji inspekcji sanitarnej.
Zobacz też:
- Bańki, czyli idealny sposób na wzmocnienie odporności. Jak i kiedy je stosować?
- Znamiona na skórze dziecka - kiedy są groźne? Wyjaśnia dermatolog
- Lekarka o dwukrotnym zakażeniu koronawirusem: "To były trudne noce, samotne, pełne lęku"
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Autor: Sabina Zięba