Donosowa szczepionka przeciw COVID-19
Według naukowców, donosowa szczepionka może okazać się bardziej efektywna niż podawane domięśniowo preparaty AstraZeneca i Pfizer. Jak twierdzą, jest jeszcze jedna zaleta - będą mogli stosować ją ludzie, którzy boją się ukłucia igłami.
Do tej pory program szczepień w Australii przebiegał w stosunkowo wolnym tempie w porównaniu z innymi krajami. Jako przyczyny podawano problemy z dostawami szczepionek, brak planowania ze strony władz i niezdecydowanie samych Australijczyków, "uspokojonych" stosunkowo niewielką skalą epidemii koronawirusa w kraju.
Paul Griffin, dyrektor medyczny Nucleus Network, która rozpoczyna badania nowego typu szczepionki w formie sprayu do nosa, powiedział, że o ile istniejące obecnie preparaty głównie bronią ludzi przed powikłaniami po COVID-19, ten australijski ma na celu obniżenie ryzyka zakażenia.
- Główna korzyść polega na tym, że gdy podajemy szczepionkę tą samą drogą, jaką patogen lub wirus dostają się do organizmu, to zwiększa jej skuteczność i mamy nadzieję, że faktycznie zapobiega ona przedostawaniu się wirusa - dodał Griffin.
Szczepienia przeciw COVID-19 w Australii. Jak przebiegają?
W Australii dopuszczone do stosowania przeciw COVID-19 są dwie szczepionki - AstraZeneca i Pfizer. Władze urzędu ds. zdrowia publicznego ogłosiły w tym tygodniu, że ta pierwsza będzie teraz zalecana do stosowania u osób w wieku 60 lat i starszych.
Australijski rząd planuje zakończyć akcję szczepień w kraju do końca 2021 roku. Do tej pory zarejestrowano tam ok. 30 tys. przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło ponad 900 osób.
Szczepienia przeciw COVID-19 już dla 12-latków. Zobacz wideo:
Zobacz także:
Opalanie po szczepionce przeciwko COVID-19. Dermatolog: "Polecałbym unikanie słońca"
Lizbona otoczona kordonem sanitarnym. Wzrost zakażeń COVID-19 doprowadził do zamknięcia miasta
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Moment RF