- Ania Sokólska jest utalentowaną łuczniczką i pasjonatką koni.
- Talent kobiety do łucznictwa dostrzegł trener Michał Sanczenko, podczas warsztatów w 2007 r.
- Do tej pory Ani udało się zdobyć wiele złotych medali.
Niezwykła łuczniczka i pasjonatka koni
Anna Sokólska to łuczniczka, trenerka i pasjonatka koni. - Moją pasją tak naprawdę są konie i zawsze były. Łucznictwo przyszło troszeczkę później, bo w wieku 18 lat stwierdziłam, że może nauczę się jeździć konno. W 2007 roku poznałam grupę łuczników konnych, w tym był Michał Sanczenko i on mnie bardziej zaraził do tego sportu - opowiadała w Dzień Dobry TVN.
- Anię spotkałem pierwszy raz na warsztatach łucznictwa konnego w Supraślu. Na zakończenie tego weekendowego szkolenia zorganizowaliśmy taki mini turniej z liczonymi punktami i Ania zdecydowanie go wygrała. To był sygnał dla mnie, że ma to coś - powiedział trener.
Ania potrafi zaklinać konie
Ania ciężko pracowała na swoje sukcesy, a jej talent szybko został dostrzeżony i nagrodzony przez profesjonalistów.
- Wyniki na zawodach sportowych dosyć szybko zaczęły zbliżać się do najlepszych w Polsce, a po dwóch, trzech latach treningów w Europie i na świecie. Nie było w ciągu tych siedmiu następnych lat ani jednej zawodniczki, która byłaby wyżej w rankingu niż Ania - zaznaczył Michał Sanczenko.
- Z dwadzieścia medali na mojej półce w ciągu 12 lat by się znalazło, [...] każdy medal jest cenny, bo ma swoją historię, dlatego też nie rozdaję medali, a trzymam. To jest moja pamiątka, gdzie zawsze mogę sobie przypomnieć, co wywalczyłam i jaki sposób - dodała mistrzyni.
Dlaczego Ania potrafi "zaklinać konie"? Sprawdź w materiale wideo.
Zobacz także:
- Bajkowe wodospady Kravica - co warto o nich wiedzieć?
- Jak zaplanować wycieczkę nad Wodospad Siklawa? Praktyczne porady i najciekawsze szlaki
- 5 najpiękniejszych wodospadów w Polsce. Zobacz, gdzie latem oczarowują swą siłą
Autor: Aleksandra Matczuk
Reporter: Katarzyna Chętnik
Źródło zdjęcia głównego: ddtvn