To Aleksander Doba, który w wieku 68 lat przepłynął Atlantyk... kajakiem. Zrobił to w 167 dni. Była to najdłuższa wyprawa kajakowa. Nikt przed polskim kajakarzem nie dokonał tego. Nam opowiedział o trudnym momentach w czasie wyprawy, o tym co czuł, kiedy patrzył na ogrom oceanu i gdzie chciałby jeszcze dopłynąć. Gratulujemy Panie Olku!