Miłość osób z zespołem Downa
Agnieszka i Bartek poznali się w szkole przysposabiającej do pracy. Szybko zostali parą. Ich związek trwa już prawie 10 lat. - Był to od samego początku związek dość burzliwy. Bardzo się kochają, często kłócą albo obrażają - powiedziała Grażyna Banach-Kociołek, mama Agnieszki. - Najbardziej tę miłość słychać gdzieś tak od godziny 22:00, jak albo w telefonie, albo na jakimś komunikatorze rozmawiają ze sobą do późnych godzin nocnych. Emocje słychać przez drzwi, najbardziej słychać śmiech - powiedział Krzysztof Kociołek, tata Agnieszki.
Pani Grażyna dodała, że córka wielokrotnie mówiła, że chce zamieszkać ze swoim ukochanym. - Jest to trudny temat, myślę, że jeszcze dużo muszą się nauczyć o sobie. To jest kwestia też pieniędzy. Ona nie ma świadomości, Bartek podobnie, z czym się wiąże wydanie całej wypłaty w ciągu jednego dnia - tłumaczyła.
Bartek kilka razy wręczał Agnieszce pierścionek zaręczynowy. - Zgodnie z prawem nie mogą wziąć ślubu samodzielnie, musiałby o tym decydować sąd, aby ocenić, na ile są świadomi - dodała pani Grażyna. O ślubie marzą też Maria i Jurek. Znają się od 30 lat, bo poznali się w przedszkolu. Od lat - z dużym powodzeniem - biorą udział w zawodach sportowego tańca towarzyskiego. Jak wygląda ich związek? Dowiecie się tego z dalszej części materiału.
Czy osoby z zespołem Downa mogą być w pełni samodzielne?
Mówi się, że osoby z zespołem Downa nigdy nie będą całkowicie samodzielne. Celina Kamecka-Antczak, mama dziecka z zespołem Downa uważa, że jest w tym bardzo dużo racji. - Osoby z zespołem Downa mogą funkcjonować w bardzo różny sposób, ale zawsze będzie jakiś obszar lub obszary w zależności od danej osoby, w których będą potrzebowały wsparcia. Tego nie możemy w żaden sposób zanegować - powiedziała w Dzień Dobry TVN.
Warto dodać, że osoby z zespołem Downa samodzielności uczą się przede wszystkim w domu. - Pierwszym kręgiem, który pracuje na samodzielność, to są oczywiście rodzice, rodziny, ale to jest tak, jak w przypadku wychowania każdej osoby młodej, tzn. pracujemy i wychowujemy ludzi na rzecz samodzielnego życia i faktycznie im więcej potrafimy sami ogarnąć rzeczywistości wokół siebie, tym bardziej jesteśmy potem samodzielni w przestrzeni społecznej. Takim kręgiem jest potem świat otaczający, rzeczywistość, w której osoby się uczą. To jest szkoła i po kolei wszystkie osoby, które towarzyszą w dorastaniu osobom z niepełnosprawnością - dodała Justyna Sobczyk.
Czy świat otworzył się na osoby z zespołem Downa? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Zespól DRUM SYNDROME na scenie Dzień Dobry TVN
Na scenie Dzień Dobry TVN wystąpił zespół DRUM SYNDROME, który tworzą przede wszystkim osoby z zespołem Downa. Dzięki wspólnemu graniu rozwijają nie tylko zdolności muzyczne, ale także podnoszą poczucie własnej wartości.
Zespół działa już od 2016 roku. Od początku prowadzi go Katarzyna Zadora, perkusistka, muzykoterapeutka i pasjonatka muzyki afrykańskiej. Wspomaga ją Kinga Skałka, która do zespołu dołączyła już prawie 7 lat temu.
Więcej o tym, jak wygląda życie osób z zespołem Downa można się dowiedź z reportażu "Droga życia" Materiał jest dostępny na platformie TVN 24 GO.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Kasia Glinka pierwszy raz zobaczyła swoją córkę. "To jest niezwykłe odkrycie"
- Piotr Stramowski zdradził, co zawdzięcza byłej żonie. "Walnęła mnie w łeb"
- Jak rozpoznać, czy ktoś kłamie? Detektyw zwraca uwagę na drobną rzecz
Autor: Katarzyna Oleksik
Reporter: Agnieszka Reczek-Bogacka
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN