Babcia pod nieobecność rodziców przekuła wnuczce uszy
Gdy w domu pojawia się dziecko, z dobrymi radami przychodzą do świeżo upieczonych rodziców wszyscy bliscy. Każdy bowiem pragnie podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem. Na pierwszej linii frontu są zazwyczaj dziadkowie. Zauroczeni wnuczętami pragną przychylić im nieba i dać wszystko to, o czym tylko małe istoty zamarzą. Niestety niekoniecznie konsultują to z ich opiekunami, a to z czasem doprowadza do zgrzytów.
Taką historią na forum internetowym Reddit podzieliła się pewna mama. Jak przyznała, wraz z córką odwiedziła dziadków w Meksyku. Ci już pierwszego dnia obdarowali wnuczkę prezentem urodzinowym w postaci kolczyków. Nie zważyli jednak na fakt, że dziewczyna nie ma nawet przekłutych uszu. Mama schowała więc upominek i dodała, że zachowa biżuterię do czasu, kiedy córka sama zadecyduje, że chce zrobić sobie piercing. Wkrótce okazało się, że dziadkowie znaleźli lepszy pomysł na rozwiązanie problemu. Pod nieobecność mamy, zabrali wnuczkę do kosmetyczki.
- Kiedy pojechaliśmy odebrać moją córkę, moja mama przekazała nam, że musimy poczekać, ponieważ zabrali ją na przekłucie uszu - opowiada zszokowana matka.
Zabronił teściom spotykać się z wnuczką
Zachowanie dziadków zszokowało małżeństwo. Jak przyznaje kobieta, zarówno ona, jak i mąż byli wściekli. Co więcej, w złości poinformowali własnych rodziców, że już więcej nie pozostawią innych dzieci pod ich opieką. Przez jakich czas nie będą też ich wspólnie odwiedzać.
- Mój mąż powiedział, że moim rodzicom nie wolno już nigdy spędzać czasu sam na sam z moją córką. Poszłam o krok dalej. Powiedziałam, że nie przyprowadzę im żadnych innych dzieci, które możliwe, że będziemy mieć, żeby rodzice je zobaczyli- relacjonowała mama dziewczynki.
Niestety dziadkowie nie widzą w tej sytuacji swojej winy. Wręcz przeciwnie, są zdania, że nie zrobili nic złego, a pozostali członkowie rodziny powinni przekonać "wściekłą mamę", że zachowuje się śmiesznie.
- Ustaliliśmy, że wznowimy wizyty, ale nie sam na sam, jeśli oboje przekłują sobie nosy. Powiedzieli, że jesteśmy głupi i że nie zamierzają tego robić. Powiedziałam, że nie ma problemu i odłożyłem słuchawkę - pisze matka dziecka.
Kto w tym sporze ma rację? Zdaniem internautów dziadkowie powinni zapytać o zdanie rodziców, zanim zaprowadzili dziecko do gabinetu. To bowiem nie oni decydują o wychowaniu potomka. Czy jednak ograniczenie kontaktów z babcią i dziadkiem jest słusznym krokiem?
-Chroń swoje dziecko przed tymi ludźmi, którzy zrobiliby mu to, wiedząc, że się z tym nie zgodzisz" – przyznali internauci.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Noworodek "w ciąży". To bardzo rzadka anomalia medyczna
- Prawdziwe włosy czy peruka? Szokująca fryzura noworodka
- Znalazł w śmietniku dziecko z nieodciętą pępowiną. Chce je zatrzymać
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: edziecko.pl
Źródło zdjęcia głównego: Halfpoint Images/GettyImages