Włochy. Noworodek porzucony na śmietniku
Do zdarzenia doszło w miejscowości Villanova Canavese we Włoszech. 49-letni Paolo Laforete usłyszał płacz wydobywający się z jednego ze śmietników. Okazało się, że w środku jest noworodek. Jak podaje tvn24.pl, powołując się na relację portalu "Torino Today", "chłopiec był owinięty w reklamówkę, w środku było też łożysko. Dziecko miało nieodciętą pępowinę i było wychłodzone".
Mężczyzna niezwłocznie zabrał noworodka do mieszkania i zawiadomił służby ratunkowe. Maluch trafił do szpitala w pobliskim Ciriè, gdzie medycy stwierdzili u niego hipotermię. Został umieszczony w inkubatorze.
- To prawdziwy cud! Lekarze mówią, że jeszcze dziesięć minut na mrozie, a dziecko by nie przeżyło - przekazał szef władz Piemontu, Alberto Cirio, który odwiedził dziecko w szpitalu.
49-latek uratował życie chłopcu i jest gotów się nim zaopiekować
Znaleziony chłopiec otrzymał imię Lorenzo. Wiele wskazuje na to, że niedługo będzie mógł się rozpocząć jego proces adopcyjny. Paolo Laforete zadeklarował w rozmowie z "Torino Today", że jest skłonny zatrzymać dziecko na cały rok, a nawet kolejnych 20 lat. Sam jest bowiem ojcem trojga pociech.
Karabinierzy z Venaria Reale nadzorowani przez prokuraturę w Ivrea prowadzą śledztwo ws. porzucenia noworodka. Więcej informacji na stronie TVN24 BiS.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Noworodek znaleziony w łódzkim śmietniku. "Zwłoki owinięte w żółtą reklamówkę"
- 7-miesięczna dziewczynka pozostawiona w oknie życia. "Sytuacja prawna dziecka nie jest najlepsza"
- Pierwsze dziecko w lubelskim oknie życia. Chłopiec trafił do szpitala
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło: tvn24.pl/torinotoday.it
Źródło zdjęcia głównego: Skaman306/Getty Images