Poszła na randkę z trenerem personalnym. Siedmiu policjantów skończyło w szpitalu

Pierwsza randka skończyła się katastrofą
Pierwsza randka skończyła się katastrofą
Źródło: Daily Mail
Historia młodej mamy poruszyła zagraniczne media. Kobieta zamiast spokojnego wieczoru na pierwszej randce z instruktorem fitness, przeżyła koszmar zakończony policyjnym pościgiem i karambolem wartym 250 tysięcy funtów. W wyniku wypadku aż siedmiu funkcjonariuszy trafiło do szpitala. Singielka tak wyobrażała sobie ten wieczór.
Kluczowe fakty:
  • Courtney Redfern przeżyła traumatyczną pierwszą randkę z Azarbonyadem.
  • Mężczyzna wielokrotnie łamał zakaz prowadzenia pojazdów.
  • Policyjny pościg zakończył się wielkim karambolem.

Pierwsza randka okazała się koszmarem

27-letnia Courtney Redfern, mama dwójki dzieci, była na pierwszym spotkaniu z 20-letnim Mayzarem Azarbonyadem, gdy policja próbowała zatrzymać jego potężne BMW M5 podczas odwożenia kobiety do domu. Pomimo jej błagań, urodzony w Iranie mężczyzna wcisnął gaz i zaczął uciekać przed policją ulicami Gateshead w stronę Newcastle.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

"Przyjmij/odrzuć" czyli pierwsza randka z koszmaru
Źródło: Dzień Dobry TVN

Z powietrza pościg obserwował policyjny helikopter, a cztery radiowozy wykonały blokadę, blokując samochód Azarbonyada i zatrzymując go. Niestety, po kilku sekundach nieoznakowane policyjne Volvo, jadące z prędkością około 130 km/h, wbiło się w stojące auta. Świadkowie opisali tę scenę jako "rzeźnię".

W centrum tego chaosu była Courtney, która – podobnie jak jej towarzysz – wyszła z wypadku bez poważnych obrażeń. Źródła bliskie sprawie mówią jednak, że kobieta doznała ogromnej traumy. Siedmiu policjantów przewieziono do szpitala z obrażeniami, które – jak podano – nie zagrażały życiu.

- To była pierwsza randka, nikt nie spodziewał się takiego finału zwyczajnego wieczoru. Na szczęście nikt nie zginął, patrząc na rozbite pojazdy. To wstrząsające - tłumaczył informator.

Wypadek, który miał miejsce o 2:30 w nocy, całkowicie zablokował zwykle ruchliwy odcinek A1 na ponad 12 godzin. Po zderzeniu szkło i odłamki rozsypały się na wszystkich trzech pasach. Jeden z rozbitych samochodów leżał na boku przy barierze środkowej, a szczątki policyjnych aut zajmowały całą szerokość jezdni.

Kobieta i trener fitness aresztowani na pierwszej randce

Dla Courtney horror nie zakończył się na miejscu zdarzenia – została zatrzymana przez policję razem z Azarbonyadem pod zarzutem pomocy i podżegania do niebezpiecznej jazdy. Młoda mama z Newcastle jednak usłyszała, że nie będzie przeciwko niej prowadzone dalsze postępowanie, choć nadal trwa śledztwo dotyczące posiadania marihuany w chwili wypadku.

Mężczyzna, który wcześniej prowadził pub w okolicach Gateshead, nie kontynuuje już znajomości z Courtney. Podczas krótkiej rozprawy w Newcastle Crown Court Azarbonyad z nerwowym uśmiechem zaprzeczył, że wciąż utrzymuje kontakt z kobietą po feralnej nocy 9 kwietnia.

Miał usłyszeć wyrok za spowodowanie katastrofy na autostradzie, lecz rozprawa została odroczona po tym, jak zakwestionował wcześniejszy wyrok. Sąd poinformowano, że 16 września 2023 r. Azarbonyad został ukarany ośmioma punktami karnymi za jazdę bez prawa jazdy i ubezpieczenia.

Obrończyni mężczyzny, Penny Hall, powiedziała, że klient nie pamięta popełnienia wykroczeń ani nie był na rozprawie i zasugerowała, że mógł zostać pomylony z kimś innym. Wyrok odroczono do 2 czerwca 2025 roku, aby sąd mógł zweryfikować fakty. Sędzia Tim Gittens zaznaczył, że ze względu na powagę sprawy możliwe jest orzeczenie kary pozbawienia wolności.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości