Śpiewające bliźniaczki z Mazowsza - jak trafiły do zespołu?
Miłość do muzyki zaszczepili w nich rodzice i dziadkowie. Gdy miały pięć lat, trafiły do lokalnego zespołu folklorystycznego. Nut i harmonii uczyły się w podstawowej i średniej szkole muzycznej w klasie skrzypiec oraz fortepianu. Zaliczyły również przygodę z organami. Na studia wyjechały do Szczecina, gdzie kształciły śpiew operowy. Przyszłość wiązały z baletem, operą i operetką. Jak więc znalazły się w Państwowym Zespole Ludowym Pieśni i Tańca „Mazowsze"? Posłuchały sugestii ojca i dziadka oraz wewnętrznego głosu, który mówił im, że nie chcą się rozdzielać, by kontynuować solowe kariery. Kamila Kuźma i Karolina Syska postanowiły zasilić szeregi chóru, by nadal czerpać radość ze wspólnej pracy.
- Mamy różne głosy, ale barwowo się dopełniamy. Niektórzy nas nie poznają po wyglądzie, ale po głosie nas rozpoznają - mówią w studio Dzień Dobry TVN.
Na przekór sugestiom wykładowców, którzy doradzali, by siostry bliźniaczki pobierały nauki u innych profesorów i zrezygnowały ze śpiewania w duecie, Kamila i Karolina jeszcze bardziej umocniły swoją więź. - Żadna z nas nie wyobrażała sobie, że miałybyśmy prowadzić solowe kariery i konkurować - tłumaczą.
Zespół Mazowsze - egzaminy, występy
Kamila i Karolina dostały się do Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca „Mazowsze” za pierwszym podejściem. Egzaminy wiązały się z ogromnym stresem, ponieważ większość kandydatów interesowała się losami zespołu o wiele wcześniej niż siostry bliźniaczki. Jak jury zareagowało na widok identycznych dziewcząt?
- To nie było zaskoczenie. Pierwszą eliminacją było wysłanie listu motywacyjnego. Przyznajemy, że napisałyśmy jeden, więc wiedzieli, że przyjdą bliźniaczki - wyjaśniają śpiewaczki.
Największym wyzwaniem dla sióstr było opanowanie niezbędnych podczas występów na scenie ruchów tanecznych. Niegdyś trenowały taniec towarzyski, ale nigdy nie miały do czynienia z ludowymi figurami.
W naszym materiale wideo usłyszycie, jak Kamila i Karolina brzmią w dwugłosie, wykonując popularny utwór z bajki w nieco różniącej się od oryginalnej aranżacji.
Zobacz także:
- Zespół "Mazowsze" od kulis. "Gdy gdzieś wyjeżdżamy, do tira ładowanych jest 10 ton"
- "Mazowsze" dało zachwycający pokaz w Dzień Dobry TVN. Zobacz Brazylijczyka, który kujawiaka opanował do perfekcji
- Niesamowite życie Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej. "Dwukrotnie wielbiciele kupili jej mieszkanie"
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: Dzień Dobry TVN
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN