Organy jej syna uratowały życie sześciu osób. "Usłyszałam, że wyprodukowałam rencistów, na których musi pracować społeczeństwo"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak śmierć syna może uratować życie?
Jak śmierć syna może uratować życie?
Po przeszczepie zdobywa mistrzostwo
Po przeszczepie zdobywa mistrzostwo
W styczniu 2022 roku dokonano 83 przeszczepów organów. Takie są dane Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego ds. Transplantacji "Poltransplant". Śmierć jednej osoby może ocalić życie innych. Niektórzy nadal jednak nie rozumieją różnicy między śmiercią mózgu a śpiączką. Przekonała się o tym Jolanta Kruczkowska, mama Bartka oraz założycielka Fundacji Organiści. Dlaczego była ofiarą hejtu?

Narządy Bartka uratowały życie innych

Bartek Kruczkowski zmarł w Londynie w 2010 roku w wyniku tragicznego wypadku. Mężczyzna wraz ze znajomymi wszedł na dach budynku, by z wysokości podziwiać panoramę miasta. Niestety konstrukcja nie wytrzymała ciężaru, dach się zawalił, a Bartek spadł z 10 metrów, uderzając się w głowę. W stanie ciężkim przetransportowano go helikopterem do szpitala. Odbyły się 3 sesje sprawdzające jego stan. Lekarze stwierdzili u 26-latka śmierć mózgu.

Pani Jolanta wiedziała, co to oznacza. Gdy padło pytanie o oddanie organów, nie miała co do tego wątpliwości. Chciała dać życie innym. Narządy Bartka uratowały życie 6 osobom: 2,5-letni chłopiec otrzymał część wątroby, 56-letni mężczyzna drugi jej fragment, 30-latek i 25-letnia kobieta dostali nerki, a zastawka płucna i trzustka uratowała życie dwóm młodym mężczyznom.

Rozmowy o śmierci

Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak zabezpieczyć bliskich na wypadek swojej śmierci?
Jak zabezpieczyć bliskich na wypadek swojej śmierci?
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?
Dla Bartka nie było już ratunku, ale uratował sześć osób. Wszystkie te osoby żyją. Rokrocznie w okolicach daty wypadku otrzymuję list w dwóch językach, po polsku oraz angielsku, i w trzech zdaniach dostaję informację o każdym z biorców
- powiedziała  Jolanta Kruczkowska.

Przyznała jednak, że nigdy nie chciała spotkać się z tymi osobami. - Ten temat emocjonalnie jest dla mnie nie do przejścia, do tej pory mam głęboko pochowane zdjęcia Bartka, bo trudno jest mi się z tym zmierzyć - mówiła.

Fundacja Organiści szerzy wiedzę o transplantologii

Po decyzji o pomocy potrzebującym, na panią Jolantę wylała się ogromna fala hejtu. Pojawiały się pytania: "Jak mogłaś dać pokroić swoje dziecko?".

- Usłyszałam, że wyprodukowałam sześciu rencistów, na których musi pracować społeczeństwo. Paradoksalnie to spowodowało, że pomyśleliśmy wspólnie z przyjaciółmi Bartka, że trzeba coś z tym zrobić. Padł pomysł, by powołać fundację, która będzie mała na celu promowanie świadomego dawstwa narządów - wspomina kobieta.

W 2013 roku powstała Fundacja Organiści im. Bartka Kruczkowskiego. Na stronie internetowej znajdziemy m.in. oświadczenie woli, a także dowiemy się nieco więcej o transplantacji oraz poznamy historię osób po przeszczepach.

- Przede wszystkim namawiamy do rozmów, bo to jest istotne. Wiem z doświadczenia, że oni nie mają problemu z tym, żeby wyrazić zgodę. Oni mają problem z tym, aby rodzice uszanowali ich wolę - podkreśliła nasza rozmówczyni.

Jak wyrazić wolę na oddanie organów? O szczegółach przeczytacie na stronie Fundacji.

Zobacz także:

Autor: Nastazja Bloch

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/EastNews

podziel się:

Pozostałe wiadomości