W Wałbrzychu doszło do ataku z użyciem siekiery. Dwie osoby: dwudziestoletnia kobieta z obrażeniami twarzy oraz pięćdziesięcioletni mężczyzna zostali odwiezieni do szpitala. Na miejscu udało się ująć także osobę podejrzewaną o napaść.
20-latka i 50-latek trafili do szpitala w wyniku brutalnego ataku
Do zdarzenia doszło w piątek 21 lutego około godziny 20, na ulicy Bartosza Głowackiego w Wałbrzychu.
- Otrzymaliśmy w piątek wieczorem zgłoszenie o tym, że młoda kobieta została trafiona siekierą w twarz. Na miejscu zatrzymaliśmy 18-latka - poinformował w rozmowie z TVN24 komisarz Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Poszkodowana kobieta z ciężkimi obrażeniami została przetransportowana do szpitala. Opieki medycznej wymagał również 50-letni mężczyzna, który, podobnie jak ona, trafił do placówki medycznej.
Policjanci wciąż badają sprawę
Funkcjonariusze wciąż pracują nad ustaleniem pełnego przebiegu wydarzeń.
- Wyjaśniamy pełne okoliczności tego zdarzenia. Po całościowym zebraniu materiału procesowego, przesłuchaniu świadków i przy współpracy z prokuraturą, zarzuty zostaną postawione temu mężczyźnie zarzuty lub innym osobom, które brały udział w zdarzeniu - podsumował komisarz Świeży w rozmowie z TVN24.
Zobacz także:
- Rodzinna tragedia w Boże Narodzenie. Matka nie żyje, ojciec pobity
- Przed laty zastrzelił swoją partnerkę. Po wyjściu z więzienia znalazł nową miłość
- 10-letnia Sara zmarła na skutek licznych obrażeń. Sąd wskazał winnych
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images