9 milionów osób w Polsce ma więcej niż 60 lat. Według prognoz do 2050 roku liczba ta ma wzrosnąć do blisko 14 milionów. Lubelscy seniorzy nie chcą być bierni. Walczą ze stereotypami, pokazując, że nie ma rzeczy niemożliwych.
Aktywni seniorzy działają dla innych
Aktywni, doświadczeni i chętni, by nieść pomoc - tacy są właśnie lubelscy seniorzy. Grupa osób zebrała się w mieście, bo jak twierdzą, nie chcą być bierni. To właśnie oni mają więcej czasu, by spacerować, obserwować i pomagać tym, którzy tej chwili go nie mają.
- Bardzo często chodzimy z koleżankami po osiedlu w ramach rekreacji, zauważyłyśmy wiele niedogodności dotyczących seniorów i nie tylko. Zwracamy uwagę, jak można poprawić byt ludziom. Robimy to dla ludzi i dla siebie- wyjaśniała Marta Buczkowska.
Seniorki podkreślają, że to właśnie ludzie w starszym wieku powinni zwracać uwagę na dziurawe chodniki, zapadnięte studzienki czy wysoki schody. Nieco młodsze, pracujące pokolenie zwyczaje nie ma na to czasu, a zagrożenia na ulicy dotyczą przecież każdego.
- Seniorzy zaskakują nas kompetencjami i doświadczeniem. Zaskakują nas swoją energią, to jest coś, co nam się niesamowicie podoba, co zaraża innych - powiedziała Monika Dominik, Fundacja Aktywności Obywatelskiej.
Seniorzy walczą o dostęp do rozrywki
Tak samo ważny dla lubelskich seniorów jest równy dostęp do rozrywki. Panowie walczą o specjalnie wydzielone sektory na stadionie, które nie tylko zapewnią bezpieczeństwo starszym uczestnikom, ale także zwabią na mecze więcej ludzi.
- Między kibicowaniem młodych a seniorów jest różnica, seniorzy robią to spokojniej. Bardziej przeżywają całą sentencję, smak zagrywki, a mniej emocji na zewnątrz, która seniorów często razi. Moim marzeniem jest, aby na stadionie jeden sektor był wydzielony dla seniorów. Jedni sprowadzą drugich i każdy na tym zyska – przekonywał Stanisław Komorski.
Co daje seniorom motywację, by działać? Jak sami o sobie mówią, są już innym pokoleniem, ciekawym życia.
- Rzeczy wielkie nie powstają od razu, trzeba pokochać swoją ulicę, dzielnicę i miasto. Nie można ciągle płakać i narzekać, tylko trzeba szukać rozwiązań - podsumowała Barbara Frankiewicz.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Została oskarżona o to, że dla spadku brutalnie zabiła męża. "Kochałam go bezwarunkowo"
- Bliźniaki urodziły się jako skrajne wcześniaki. Adopcyjni rodzice potrzebują pieniędzy na kosztowną rehabilitację
- Co się działo w domu opieki? "Widziałem starsze osoby nago ułożone na łóżkach. To koszmarny widok"
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Alicja Myśliwiec
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN