Brianna jest infuencerką, która za pośrednictwem mediów społecznościowych realizuje bardzo ważną misję. Kobieta uczy obserwatorki, w jaki sposób akceptować swoje ciało i pokazuje, jak zmieniła się jej sylwetka po ciąży. Na Instagramie śledzi ją aktualnie prawie 25 tysięcy osób, a pod publikowanymi postami zawsze pojawia się wiele komentarzy.
Jak dbać o skórę?
Niestety nie wszystkie opinie dotyczące działań Brianny są pozytywne. Okazuje się, że zdjęcia rozstępów, fałdek na brzuchu czy blizn są dla niektórych wystarczającym powodem, by obrażać innych w sieci.
- To jest takie brzydkie. Czemu to robisz? Myślisz, że ludziom się to spodoba? Nie publikuj takich zdjęć albo nie noś bikini - napisał jeden z internatów.
Brianna nie wstydzi się ciała po ciąży
Influencerka postanowiła odnieść się do tego komentarza w oddzielnym poście. Zapytała autora m.in. o to, dlaczego jego zdaniem kobieta powinna wyglądać jedynie w określony sposób. Była też ciekawa, czemu wygląd autentycznego ciała wywołuje u niego aż tak duży dyskomfort.
Brianna wyjaśniła także, że stara się publikować swoje zdjęcia, po to, aby jak najwięcej kobiet zrozumiało, że takie ciało jest całkowicie "normalne". Podkreśliła, że otrzymuje wiadomości od kobiet piszących, że dzięki niej odzyskują pewność siebie. - To jest mój powód - podsumowała influencerka.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Niemowlę w butach na obcasie. Nagranie bulwersuje internautów
- Kawa - pić ją przed czy po śniadaniu? Najpopularniejsze mity dotyczące picia kawy
- Dobry seks, czyli jaki? Ekspert podpowiada, jak stać się wytrawnym kochankiem: "Technika to nie wszystko"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: Instagram/Kobieta.gazeta.pl
Źródło zdjęcia głównego: Parinyabinsuk/Getty Images