Jego pradziadek był prezydentem DRK, a on prowadzi szkołę w Zatorze. "Przyśniło mi się"

Yuga Buassa - potomek prezydenta DRK, który żyje w Polsce
“Książe w Nowym Jorku” po polsku
Źródło: Dzień Dobry TVN
Yuga Buassa, potomek dygnitarzy z Demokratycznej Republiki Konga, mógłby żyć w luksusach w Kinszasie. Zamiast tego, wraz z żoną Izą, zbudował nowe życie w małym polskim Zatorze. Jego historia to opowieść o marzeniach, odwadze i przeznaczeniu. Jak afrykański sen zakorzenił się w sercu Małopolski?

Od Kinszasy do Zatora

Yuga Buassa pochodzi z zamożnej rodziny w Kinszasie, stolicy Demokratycznej Republiki Konga. Jego genealogię zdobią nazwiska polityków i profesorów.

- Mój pradziadek jest pierwszym prezydentem Kongo. Mój tata też jest politykiem, profesorem, lekarzem. W rządzie przez 35 lat – powiedział Yuga.

Do Polski przybył w 1999 roku z zamiarem zdobycia magisterki i powrotu do ojczyzny. Życie miało jednak wobec niego inne plany.

- Wszystko się zmieniło ze względu na to, że się zaklimatyzowałem – wyznał.

W Polsce poznał Izę, swoją przyszłą żonę, która także całą młodość spędziła w Afryce.

- Moja mama jest z Łodzi i mieszka dalej w Kenii - ponad 45 lat, a tata studiował tu w Polsce, no to ja miałam przeznaczenie, żeby tu studiować też" – zdradziła Iza.

Szkoła marzeń i rodzinne wzory

Yuga, współtworząc zespół grający afrykańską muzykę, zawitał do Zatora i kilka dni później, przyśniło mu się, że prowadzi szkołę językową. Nie zastanawiając się długo, postanowił zrealizować wizję.

- Miałem 50 dolarów, kiedy otworzyłem szkołę. Nie miałem więcej, trzeba było wynająć salę. No i wiem, co to jest 1 plus 1, czyli zarobisz 10 zł, 20 zł, 100 zł i szanuję to – powiedział Yuga.

Iza przyznała, że miała obawy: "Troszkę się bałam, bo tu nic nie było, żadnej atrakcji, nie było nic tutaj. No ale pomału się zmieniło i się rozwijało".

Ich działalność podziwia syn Tosi Buassa.

- Jestem bardzo dumny z moich rodziców. Przez sam fakt, przez ile oni musieli przejść. Był jakiś rasizm, byli hejterzy. Ja ich podziwiam od dzieciaka. Kiedyś to mniej rozumiałem, teraz zacząłem bardziej rozumieć, więc dla mnie to są wzory do naśladowania – powiedział młody mężczyzna.

Jak postrzegają ich mieszkańcy Zatora? Odpowiedź znajdziesz w naszym materiale.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości