Zakonnica influencerka wyszła za mąż za księdza. "Jezus chciał tego dla nich"

Zakonnica influencerka wyszła za mąż za księdza. "Jezus chciał tego dla nich"
Zakonnica influencerka wyszła za mąż za księdza. "Jezus chciał tego dla nich"
Źródło: Studio-Annika/Getty Images, Instagram/laisdognini
Lais Dognini, influencerka, która niegdyś była zakonnicą, powiedziała "tak" Jacksonowi Dogniniemu, byłemu księdzu. Zakochani pobrali się w tajemnicy w marcu, a teraz ujawnili swój związek w mediach społecznościowych. Jak wyglądała historia ich miłości?
Artykuł w skrócie:
  • Lais Dognini poznała swojego męża, gdy była jeszcze zakonnicą, a on - księdzem
  • Ich miłość narodziła się z przyjaźni
  • Swoją wzruszającą historią małżonkowie podzielili się w mediach społecznościowych

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:

DD_20250625_Ksiadz_napisy
Ks. Paweł Michalewski – ewangelizuje na dwóch kółkach - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Poznali się podczas duchowej misji

Niezwykła historia nowożeńców została opisana przez "New York Post". Jak czytamy na stronie portalu, zakochani poznali się w chwili, w której oboje służyli Kościołowi - Jackson spędził pięć lat w seminarium duchownym, gdzie przygotowywał się do kapłaństwa, a Lais przez dwa lata mieszkała w klasztorze karmelitanek, skupiając się na modlitwie i wielbieniu Boga.

Choć, jak podaje New York Post, małżonkowie nie zamienili wówczas nawet słowa, wszystko zmieniło się w chwili, gdy Lais Dognini zachorowała na depresję i opuściła klasztor, by móc wrócić do pełni sił. To właśnie wtedy jej przyszły mąż, Jackson Dognini, będący jeszcze w seminarium, wysłał jej wiadomość, w której obiecał modlić się za nią. Choć z początku wierzył, że pewnego dnia kobieta powróci do życia zakonnego, tak się nie stało. Mimo to, Jackson wciąż pisał z Lais, nawiązując z nią przyjacielską relację. Gdy ta zaczęła przeradzać się w coś głębszego, podjął decyzję o opuszczeniu seminarium, rozmyślając nad swoim powołaniem.

Internauci byli pod wrażeniem historii byłej zakonnicy i księdza

Para zaczęła się spotykać w kwietniu 2024 r., a w październiku była już zaręczona. W marcu 2025 r. zakochani wzięli ślub.

- Wydaje się, że to bardzo szybko, prawda? Jednak bądźmy szczerzy, jesteśmy już dorośli i wiemy, czego chcemy od życia - napisała Lais Dognini na swoim instagramowym profilu, gdzie regularnie dzieli się historiami ze swojego niezwykłego życia.

Ślub tej dwójki spotkał się z natychmiastową reakcją ze strony internautów. Wielu z nich wyraziło swoje wsparcie dla nowożeńców, komentując wpis opublikowany przez New York Post.

- "Jezus chciał tego dla nich", "To niesamowite! Ich historia zasługuje na film", "Nie rozumiem, dlaczego ktoś mógłby to postrzegać negatywnie, Bóg tak łączy ludzi, a oni zrozumieli, że ścieżka, którą podążali, nie była dla nich", "To takie słodkie! Wyleczył jej depresję" - czytamy na Instagramie.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości