Niezwykle kusząca oferta. Za kupno domu można dostać paszport

Karaiby
Za zakup domu można dostać paszport
Źródło: Joanna McCarthy/Getty Images
Kup dom, a dostaniesz paszport - z taką ofertą wychodzi pięć karaibskich krajów. Ta niecodzienna propozycja skierowana jest przede wszystkim do Amerykanów, którzy są mocno niezadowoleni z niestabilnej sytuacji w swoim kraju.
Kluczowe fakty:
  • Pięć karaibskich krajów przygotowało niezwykłą ofertę. Osoby, które kupią tam dom, w zamian otrzymają paszport.
  • Aby dostać dokument, trzeba wydać minimum 200 tysięcy dolarów.
  • Ta niecodzienna propozycja skierowana jest przede wszystkim do Amerykanów, którzy nie są zadowoleni z tego, co dzieje się w ich ojczyźnie.

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.

Katamaranem po Karaibach
Źródło: Dzień Dobry TVN

Paszport za inwestycję na Karaibach

Pięć krajów: Antigua i Barbuda, Dominika, Grenada, Saint Kitts i Nevis oraz Saint Lucia, oferuje programy przyznawania obywatelstwa w zamian za inwestycje (CBI) już od kwoty 200 tysięcy dolarów (ok. 730 tys. zł). - Kupując dom, otrzymasz również paszport, który uprawnia do bezwizowego wjazdu do 150 krajów, w tym do Wielkiej Brytanii i strefy Schengen - przekazał portal BBC.

Redakcja serwisu przypomniała, że kolejny paszport oznacza nie tylko ułatwienie w podróżowaniu, ale również zwolnienie z części podatków, w tym podatków od spadków i dochodów kapitałowych. Nadia Dyson z agencji nieruchomości Luxury Locations w rozmowie z BBC przyznała, że w ostatnim czasie agenci z trudem nadążają za popytem na rynku nieruchomości na Antigui i Barbudzie. - Obecnie nawet 70 proc. wszystkich kupujących chce otrzymać obywatelstwo, a zdecydowana większość pochodzi ze Stanów Zjednoczonych - zaznaczyła Dyson.

Właścicielka agencji zasugerowała, że wzrost zainteresowania ze strony Amerykanów może mieć związek z "niestabilną sytuacją polityczną" Stanów Zjednoczonych.

Paszport za dom. Kto przeprowadza się na Karaiby?

Przedstawiciel wspomnianej firmy, Dominic Volek, wskazał, że jedynie około 10-15 proc. nabywców faktycznie przeprowadza się do nowych domów.

- Dla większości to polisa ubezpieczeniowa na wypadek jakichkolwiek obaw - ocenił. - Drugie obywatelstwo to dobry plan awaryjny - dodał.

Chociaż zdaniem władz oferty "paszport za dom" stanowią istotny zastrzyk gotówki dla niewielkich wyspiarskich państw uzależnionych od turystyki, pomysł budzi też kontrowersje. Kiedy rząd Antigui i Barbudy w 2012 roku zaczął pracę nad projektem, w kraju doszło do protestów. Krytyczni wobec pomysłu byli także niektórzy przywódcy państw regionu, które nie oferują CBI. Wśród nich premier Saint Vincent i Grenadyn Ralph Gonsalves. Stwierdził on, że obywatelstwo nie powinno być "towarem na sprzedaż".

Poza Karaibami obawy wzbudza również fakt, że niedostateczny nadzór może pomóc przestępcom w przekraczaniu granic. Unia Europejska zagroziła na przykład cofnięciem ruchu bezwizowego dla krajów Karaibów objętych programem CBI, z kolei Stany Zjednoczone wyrażały w przeszłości obawy w związku z możliwością wykorzystania takich programów do uchylania się od podatków i przestępstw finansowych.

Rzecznik Komisji Europejskiej poinformował BBC, że KE "monitoruje" pięć programów CBI na Karaibach i od 2022 roku prowadzi rozmowy z władzami krajów tego regionu. Celem trwającej analizy jest ustalenie, czy przyznawanie obywatelstwa za inwestycję nie stanowi "nadużycia systemu bezwizowego, z którego korzystają te kraje w stosunku do UE i czy może to prowadzić do zagrożeń dla bezpieczeństwa UE".

Więcej na ten temat można przeczytać na stronie TVN 24 Biznes.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości