Narciarze wywołali lawinę. Wszystko zarejestrowały kamery na stoku

narciarz
Lawina na włoskim stoku
Źródło: coberschneider/Getty Images

Pozornie bezpieczna aktywność na stoku narciarskim szybko może przerodzić się w duże zagrożenie. W Południowym Tyrolu para narciarzy wywołała lawinę, która mogła zagrażać dziesiątkom turystów. Włoska policja poszukuje sprawców zdarzenia.

Dalsza część artykułu dostępna pod materiałem wideo.

DD_20250120_Oszczedzamy_rep_REP_napisy

DD_20250120_Oszczedzamy_rep_REP_napisy
Oszczędzamy: ile trzeba wydać na narty? (napisy)
Źródło: Dzień Dobry TVN

Włochy. Narciarze wywołali lawinę

Na Langenstein panują wymagające warunki. Teren przeznaczony jest dla zaawansowanych narciarzy, bowiem częściowo wiedzie przez las i jest dość stromy. Z tego względu wielbicielom białego szaleństwa zaleca się bezwzględne trzymanie się trasy. Niestety niedawno dwie osoby opuściły wyznaczony szlak, co wywołało lawinę, a całe zdarzenie zarejestrowały kamery. Na nagraniu widać jak masa śniegu stopniowo zbliża się do stacji wyciągu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, natomiast włoska policja poszukuje narciarzy odpowiedzialnych za wywołanie lawiny. 

- To profesjonaliści, którzy szukają tego szczególnego dreszczyku emocji - powiedział Erich Pfeifer, prezes kolei linowych Sulden, w rozmowie z telewizją Rai Südtirol.

Tyrol. Lawina na stoku narciarskim

Lawina to gwałtowne przemieszczanie się mas śniegu, lodu lub gruntu ze zbocza góry. Równocześnie jest najgwałtowniejszą postacią ruchów masowych oraz stanowi olbrzymie zagrożenie dla ludzi, ich otoczenia i infrastruktury. Nic więc dziwnego, że zachowanie narciarzy zarejestrowane przez kamerę umieszczoną na stoku wywołało w sieci burzę.

- Na nagraniu widać, jak narciarze uciekają przed śniegiem, pędząc niemal pionowo. Nie każdy jest w stanie tak jeździć. Każdy, kto szuka takich wyzwań, powinien robić to na własne ryzyko, ale nie na terenie ośrodka narciarskiego. Tam jest to zabronione - wyjaśnił Erich Pfeifer.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości