Polka skazana na dożywocie. Na skutek jej działań zginęło dwoje dzieci, było też kilku rannych

Nielegalny wyścig samochodowy i śmierć dwójki dzieci. Polka skazana na dożywocie
Nielegalny wyścig samochodowy i śmierć dwójki dzieci. Polka skazana na dożywocie
Źródło: artisteer/Getty Images
Niemiecki Federalny Trybunał Sprawiedliwości potwierdził wyrok skazujący na karę dożywotniego pozbawienia wolności 42-letnią Polkę, która brała udział w nielegalnym wyścigu samochodowym w 2022 r. W jego wyniku doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęło dwoje dzieci. Jakie zarzuty usłyszała kobieta?

Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.

DD_20240527_Majewski_REP_napisy_skrocone
Dożywocie dla polskiego podróżnika (napisy skrócone)
Źródło: Dzień Dobry TVN

Polka usłyszała wyrok dożywocia

W lipcu 2024 r. Sąd Okręgowy w Hanowerze skazał kobietę na dożywocie, a drugiemu oskarżonemu wymierzył karę czterech lat więzienia - przypomniał portal dziennika "Welt". Wyrok dotyczył dwóch zarzutów morderstwa, usiłowania morderstwa, ciężkiego uszkodzenia ciała, nielegalnego wyścigu samochodowego skutkującego śmiercią oraz umyślnego spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym. Federalny Trybunał Sprawiedliwości, najwyższa instancja sądownictwa karnego w Niemczech, odnosząc się do swojego orzeczenia z 26 marca, oświadczył, że w związku z apelacją skazanych nie popełniono żadnych błędów proceduralnych ani innych błędów prawnych - poinformował w tym tygodniu "Welt".

Proces musiał być powtórzony w zeszłym roku, ponieważ Federalny Trybunał Sprawiedliwości w dużej mierze uchylił pierwszy wyrok z kwietnia 2023 r. z powodu błędów proceduralnych. Wówczas główna oskarżona, Polka, została skazana na sześć lat więzienia, a współoskarżony, o niemiecko-włoskim pochodzeniu, na cztery lata. Pierwotny wyrok skazujący dotyczył nielegalnych wyścigów samochodowych skutkujących śmiercią - napisał portal.

Nielegalne wyścigi zakończyły się śmiercią dwójki dzieci

W lutym 2022 r. skazani wzięli udział w nielegalnym wyścigu samochodowym w Barsinghausen w rejonie Hanoweru - według sądu ścigali się z prędkością do 180 kilometrów na godzinę. Ograniczenie prędkości wynosiło 70 km/h. Na zakręcie kobieta straciła kontrolę nad autem i zderzyła się z nadjeżdżającymi samochodami. Jeden z nich został wyrzucony na pole. Zginęli dwaj chłopcy (w wieku 2 i 6 lat), którzy jechali na tylnym siedzeniu i mieli zapięte pasy. Kilka osób zostało rannych.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości