Pogrzeb Franciszka. "W ostatniej drodze towarzyszyli mu bezdomni, ubodzy, migranci"

Pogrzeb Franciszka. "W ostatniej drodze będą mu towarzyszyć bezdomni, ubodzy, migranci"
Świat żegna papieża Franciszka
Źródło: Dzień Dobry TVN

Uroczystości pogrzebowe papieża Franciszka rozpoczął się w sobotę 26 kwietnia, o godzinie 10:00 na placu Świętego Piotra w Watykanie. Po mszy trumna została przewieziona do Bazyliki Matki Bożej Większej. To właśnie tam, zgodnie ze swoją wolą, został pochowany Biskup Rzymu. Dziennikarze Katarzyna Kolenda-Zaleska oraz Marcin Woroch przekazali w Dzień Dobry TVN najważniejsze informacje na ten temat.

Ostatnie pożegnanie papieża Franciszka

W piątek wieczorem, 25 kwietnia, uroczyście zamknięto i opieczętowano trumnę z ciałem papieża. Wcześniej przez trzy dni trumna była wystawiona w Bazylice Świętego Piotra, gdzie wierni mogli pożegnać się z duchownym. Hołd Biskupowi Rzymu oddało łącznie ponad ćwierć miliona osób.

Po zakończeniu uroczystości pogrzebowych ciało papieża zostało złożone w Bazylice Matki Bożej Większej.

- Żaden papież od 122 lat nie został pochowany poza Watykanem - powiedziała Katarzyna Kolenda-Zaleska. - Franciszek będzie pierwszym papieżem od ponad wieku, który wybrał sobie inne miejsce i opuszcza Watykan. Papież odwiedzał tę bazylikę 126 razy, jeszcze jako kardynał, jako biskup Argentyny, a później jako papież. Przyjechał tutaj dzień po wyborze na konklawe. Później przyjeżdżał tutaj przed każdą pielgrzymką. Wracając z każdej pielgrzymki także tutaj przyjeżdżał. Kiedy wracał ze szpitala Gemelli, w tym ostatnim już czasie, gdy bardzo chorował, to przejeżdżał tędy i zatrzymał się na moment, bo wiedział, że tutaj zostanie pochowany - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN.

Katarzyna Kolenda-Zaleska przekazała również najważniejsze informacje na temat pochówku papieża.

- Wydał bardzo dokładne instrukcje, że jego grób ma być bardzo prosty, w ziemi, bez żadnego katafalku, że na tym grobie ma być tylko napis Franciszek, bez informacji, że tutaj leży papież. Uroczystości w Bazylice Matki Bożej Większej były bardzo kameralne, intymne, prywatne. Było zaledwie kilku kardynałów. Najważniejsi byli inni goście. Tutaj właśnie w tej ostatniej drodze, kiedy papież był składany do grobu, towarzyszyli mu bezdomni, ubodzy, migranci. Wszyscy ci wykluczeni, którym papież dawał swój głos, bo oni swojego głosu nie mieli. Stali przed bazyliką, a w rękach trzymali białe róże - powiedziała reporterka.

Pogrzeb papieża Franciszka - kto się na nim pojawi?

Na pogrzebie papieża Franciszka zjawili się przedstawiciele państw z całego świata.

- Koronowane głowy, ambasadorowie, oraz prezydenci, premierzy, szefowie rządów. Przy takim zagęszczeniu może łatwo dojść do niechcianych spotkań. Tak właśnie było w 2005 roku. Wtedy brytyjski następca tronu książę Karol podał rękę jednemu z dyktatorów z Afryki. Pałac Buckingham tłumaczył, że to było niezamierzone. Wtedy też doszło do podania rąk prezydentów Izraela i Iranu - relacjonował dziennikarz - powiedział Marcin Woroch.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości