Niebezpieczna sytuacja na drodze
Policjanci z Siedlec zostali wezwani do kolizji drogowej. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce zdarzenia, zastali tam tylko jedno auto. Poszkodowana kobieta powiedziała, że gdy zbliżała się do przejazdu kolejowego, uderzył w nią inny samochód. Za kierownicą siedziała kobieta, w pojeździe było także małe dziecko.
Kobieta, która doprowadziła do kolizji była zaskoczona całym zajściem. Poprosiła, aby nie wzywać policji i jedynie spisać oświadczenie. Poszkodowana, ponieważ wyczuła od kobiety alkohol, nie przystała na takie rozwiązanie i wezwała służby.
32-latka nie chciała czekać na przyjazd policji i odjechała. Na szczęście poszkodowana kobieta zdążyła spisać numer rejestracyjny pojazdu. Dzięki temu funkcjonariusze mogli ustalić, kim jest sprawca kolizji.
Jaka kara grozi sprawcy kolizji?
Policjanci, którzy pojechali do kobiety, w otwartym garażu zauważyli audi. Po samochodzie wyraźnie było widać, że uczestniczył on kolizji.
W domu funkcjonariusze zastali 32-letnią kobietę, 6-letnie dziecko oraz babcię. Ponieważ od młodej kobiety wyraźnie czuć było alkohol, policjanci zabrali ją do pobliskiej komendy, gdzie została przebadana alkomatem. Test wykazał, że w jej organizmie znajdują się niemal 3 promile alkoholu. Kobieta tłumaczyła, że po powrocie do domu wypiła drinka.
32-latka do swojej wersji wydarzeń będzie musiała przekonać teraz sąd. Grożą jej trzy lata więzienia.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Rodzinny dramat przy odebraniu dziecka od matki. "Nie zrobiono nic, by ukoić jego rozpacz"
- Raport Uwagi! TVN: Jak rozpoznać zdrową, naturalną wędlinę? "Niska cena czyni cuda"
- Niebezpieczne zdarzenie w szkole. "16-latek zaatakował nożem do tapet"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: mazowiecka.policja.gov.pl
Źródło zdjęcia głównego: Peter Stark/Getty Images