Mężczyzna pozostawił dziecko w parku
Ten duet w połowie sierpnia wyruszył w podróż z Chin na koreańską wyspę Dżedżu. Jednak 30-letni tata będący z 9-letnim synem bardzo szybko pozbył się wszelkich oszczędności. Obaj zmuszeni byli spać przez kilka tygodni pod gołym niebem. Brak środków finansowych powodował frustrację mężczyzny. Ostatecznie podjął on najtrudniejszą decyzję życia. 25 sierpnia pozostawił śpiącego synka w parku w mieście Seogwipo. W liście wyjaśnił swoje powody.
Nieświadomy niczego chłopiec nie miał nawet szans na zatrzymanie ojca. W pozostawionej wiadomości 30-latek dodał tylko, że pragnie dla dziecka lepszego życia. Sam nie jest w stanie mu tego zagwarantować ze względu na trudną sytuację życiową i ekonomiczną.
Porzucił w parku śpiącego syna
Plan nie do końca się powiódł. Gdy 9-latek się przebudził, zaczął szukać taty. Wystraszony poprosił o pomoc napotkanego urzędnika miejskiego. Sprawa trafiła na policję, a 30-letni tata dzięki zapisom kamer kolejnego dnia został aresztowany.
- Chciałem, aby dorastał w koreańskim domu dziecka, w lepszym środowisku niż w Chinach - tłumaczył funkcjonariuszom.
Co mu grozi? Mężczyzna został już oskarżony przez południowokoreańską prokuraturę o naruszenie ustawy o opiece nad dziećmi. Jego syn zaś po kilku dniach w ośrodku dla dzieci został odesłany do rodziny w Chinach.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Na pewno myślami będę cały czas z nią". Jak ułatwić dziecku i rodzicom adaptację w żłobku?
- Dzieci zatruły się salmonellą w żłobku. Jest reakcja sanepidu
- "Płaczą przez pierwsze tygodnie". Czego boją się mamy oddając dziecko do żłobka?
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: edziecko.pl
Źródło zdjęcia głównego: SW Photography/GettyImages