II wojna światowa jest ogromną traumą dla kolejnych pokoleń Polaków. Nie bez powodu tematy z nią związane są nadal obecne, a dokonane wtedy zniszczenia do dziś naprawiane. Przedwojenna Polska i Warszawa to dla wielu, również bardzo młodych ludzi, temat nostalgii i tęsknoty. Walka rzeszy ludzi o odbudowę historycznego Pałacu Saskiego jest doskonałym tego przykładem. Oficjalne komunikaty wskazują na to, że budynek rzeczywiście powróci na swoje miejsce.
Odbudowa Pałacu Saskiego w Warszawie
Jak poinformował Sławomir Kuliński, rzecznik prasowy spółki Pałac Saski, na plac Piłsudskiego w Warszawie, gdzie znajdował się kiedyś historyczny gmach, pierwsi robotnicy wejdą w czwartek 18 sierpnia. Wygrodzenie terenu pod odbudowę płotem o długości ponad 680 metrów potrwa około 10 dni. Następnie rozpoczną się prace ziemne.
Są to prace ziemne, a nie archeologiczne, ponieważ, jak wiemy, Pałac Saski był już odkopywany w latach 2006-2008. Naszym celem w tej chwili jest wyjęcie piasku kwarcowego, którym zasypane są piwnice, zdjęcie fizeliny, która najprawdopodobniej otacza mury, jak jest zapisane w dokumentacji po poprzedniej inwestycji, i sprawdzimy, w jakim stanie są te mury. Są one wpisane do rejestru zabytków i będą podlegały pracom konserwacyjnym tak, aby w przyszłości mogły stać się elementem nowo odbudowanego Pałacu Saskiego
Rzecznik dodał, że "cała konstrukcja Pałacu nie będzie stawiana na murach, tylko palowana tak, aby mury nie uległy degradacji i zniszczeniu. - Bo są tak naprawdę jedynymi już świadkami tego, co było przed wojną i jak wyglądał gmach Pałacu Saskiego, oprócz oczywiście Grobu Nieznanego Żołnierza - zaznaczył.
Wojna
Pałac Saski zniszczyli Niemcy w czasie II wojny światowej
Pałac Saski powstał na skutek rozbudowy XVII-wiecznego pałacu Jana Andrzeja Morsztyna. Był wiele razy przebudowywany w kolejnych wiekach. W międzywojennym okresie II Rzeczypospolitej stanowił siedzibę Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, a sąsiedni Pałac Brühla zajmowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Pałac Saski, podobnie jak setki innych warszawskich budynków, został doszczętnie zniszczony przez Niemców podczas II wojny światowej, a dokładnie w grudniu 1944 r. Opustoszałe po powstaniu miasto Niemcy próbowali jak najbardziej zniszczyć. Jedynym, co zostało po Pałacu Saskim, jest fragment trzech środkowych arkad, stanowiący obecnie Grób Nieznanego Żołnierza.
Wcześniejsze próby odbudowy Pałacu Saskiego
O odbudowę historycznego gmachu różne osoby i organizacje walczą już od dawna. W 2006 r. próbę podjęły władze Warszawy, które planowały przenieść do niego stołeczny ratusz. Na odbudowę rozpisywano łącznie 6 przetargów.
W trakcie pierwszych poważnych prac archeologicznych odkryto, że pod betonowymi płytami Placu Piłsudskiego zachowały się piwnice historycznego pałacu. Zostały wpisane do rejestru zabytków i znacznie zwiększyły koszty inwestycji. Ostatecznie ówczesna prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zdecydowała, że w związku z koniecznością oszczędzania, prace nie ruszą co najmniej do 2013 roku.
Podjęte wtedy prace kosztowały 12 milionów złotych. Najwięcej, 4,35 miliona zł, pochłonęła wycinka drzew w Ogrodzie Saskim niezbędna do przeprowadzenia wykopalisk. Oszacowano wówczas, że odbudowa pochłonie łącznie ponad pół miliarda złotych.
Odbudowa Pałacu Saskiego - do kiedy potrwa i ile będzie kosztowała?
Prezes zarządu spółki Pałac Saski Jan Edmund Kowalski informował w maju tego roku, że zgodnie z przyjętym harmonogramem, zakończenie odbudowy nastąpi w 2030 roku. Koszt gigantycznej inwestycji oszacowano na 2,5 mld zł.
Więcej na ten temat na tvn24.pl
Zobacz także:
- 78 lat temu Niemcy zamordowali około 50 000 mieszkańców warszawskiej Woli
- Symbole Powstania Warszawskiego – kotwica, godzina "W" i pomnik Małego Powstańca
- Kulisy odbudowy katedry Notre-Dame. "Mamy międzynarodowe ekipy"
Autor: Diana Ryściuk
Źródło: tvn24.pl/money.pl
Źródło zdjęcia głównego: NurPhoto