Niebezpieczne grille na rynku. Sprawdź, zanim kupisz

Grill
Grill
Źródło: Kathrin Ziegler/Getty Images
Aż dziewięć z czternastu modeli grilli węglowych skontrolowanych przez Inspekcję Handlową miało poważne wady konstrukcyjne - alarmuje UOKiK. Usterki mogą zagrażać bezpieczeństwu użytkowników, a importerzy muszą liczyć się z karami do 100 tys. zł.
Kluczowe fakty:
  • 9 z 14 modeli grilli skontrolowanych przez IH miało poważne wady konstrukcyjne.
  • Wady obejmowały m.in. niestabilność, ryzyko oparzenia i przepalenia konstrukcji.
  • Za wprowadzenie wadliwego produktu grożą kary do 100 tys. zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

DD_20250810_Pacal_rep
Jakie oleje do grillowania – oto są pytania
Źródło: Dzień Dobry Wakacje

Niepokojące wyniki kontroli grilli

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował, że spośród 14 skontrolowanych modeli grilli węglowych aż dziewięć nie spełniało podstawowych wymagań bezpieczeństwa. Wśród wykrytych usterek były: niestabilna podstawa zwiększająca ryzyko wywrócenia się urządzenia, zbyt cienka blacha podatna na przepalenie, a także niebezpieczne elementy, takie jak wystające śruby w pokrywach grilli czy nadmierne nagrzewanie się całej konstrukcji.

- Takie wady mogą prowadzić do poważnych urazów lub pożaru - przestrzega UOKiK.

Dodatkowo w jednym przypadku wykryto niezgodność konstrukcji z oznakowaniem, a w innym - błędne oznaczenia produktu. Trzy z grilli były produkcji polskiej, dwa pochodziły z krajów UE, a aż dziewięć z Chin.

Problemy także z rękawicami do grillowania

Oprócz grilli Inspekcja Handlowa sprawdziła również dziewięć modeli rękawic przeznaczonych do grillowania. Jeden z produktów został zakwestionowany z powodu braku odporności na płomienie – w testach laboratoryjnych doszło do całkowitego spalenia fragmentów materiału. - Rękawice do grillowania powinny chronić przed ogniem, a nie same się palić - podkreśla rzecznik UOKiK.

Importerzy wadliwych produktów muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami. W zależności od rodzaju nieprawidłowości, grożą im administracyjne kary pieniężne do 100 tys. zł. W przypadku nieprawidłowości wyłącznie w oznakowaniu, urząd umożliwił jednak wdrożenie działań naprawczych pod nadzorem Inspekcji Handlowej.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości