Na ich dom w Wyrykach spadł rosyjski dron. "Myślałam, że wojna się będzie zaczynała"

Uwaga! TVN. Wojskowy obiekt latający uderzył w ich dom
Źródło: Dzień Dobry TVN
Poranek, którego nikt się nie spodziewał
Poranek, którego nikt się nie spodziewał
Newsy. 19 przekroczeń polskiej przestrzeni powietrznej. Premier przedstawił stanowisko rządu
Newsy. 19 przekroczeń polskiej przestrzeni powietrznej. Premier przedstawił stanowisko rządu
W nocy w Wyrykach-Woli w województwie lubelskim jeden z rosyjskich dronów uderzył w prywatny dom. To, co się stało, mogło skończyć się tragicznie — ale mieszkańcy mówią, że choć są wystraszeni, nie stracili nadziei. Teraz czekają na decyzje nadzoru budowlanego i wsparcie samorządu, które pozwoli powrócić do życia sprzed ataku. W Dzień Dobry TVN rozmawialiśmy z mieszkańcami lubelskich Wyryk.

Rosyjski dron spadł na dom w Wyrykach

W wyniku nocnego uderzenia drona dom został poważnie uszkodzony — całkowicie zrujnowany dach, zniszczona sypialnia, wielkie dziury w stropach. Mieszkańcy twierdzą, że obudzili się, zdążyli zejść na dół, ale pomieszczenie, w którym spali, zostało niemal całkowicie zniszczone. - Mama wyszła na balkon i zobaczyła, że dachu u sąsiadów nie ma - wspomina kobieta mieszkająca w Wyrykach. - Szłam na miękkich nogach, żeby zobaczyć, czy sąsiedzi żyją - dodaje inna mieszkanka wsi. - Jak usłyszałam ten huk, to miałam wrażenie, że wojna się będzie zaczynała - mówiła do kamery Dzień Dobry TVN.

Rzeczy zniszczone na strychu wypadły przez dziurę, część mienia rozsiana po podwórku. Z relacji wynika, że huk był przerażający, a echo zdarzenia daje o sobie znać jeszcze długo po nim. - Cała wieś wyszła na dwór- mówi jeden z mieszkańców. - Huk samolotów, potem wystrzał i znowu huk samolotów - opisuje inny mężczyzna.

Jak wspominają ten poranek właściciele zniszczonego domu? - Usłyszałem, że krąży samolot - wspomina Tomasz Wesołowski. - Nagle huk, dom się zatrząsł, pospadały żyrandole. Zobaczyłem, że lecą blachy z dachu - dodał.

Reakcje, pomoc i droga do odbudowy

Wójt gminy Wyryki potwierdził, że rodzina poszkodowana jest pod opieką samorządu i została zaoferowana pomoc — mieszkanie zastępcze, wsparcie techniczne, a także rozpoczęte zostały procedury oceny stanu budynku. Nadzór budowlany dopuścił możliwość korzystania z niższych kondygnacji, jednak całkowity powrót do domu wymaga usunięcia skutków zniszczeń. Straty są nadal szacowane. Mieszkańcy mówią, że choć są wystraszeni — bo przeżyli coś bardzo trudnego — to nie pozwalają sobie na poddanie się panice. Chcą konkretnych działań: odbudowy, bezpieczeństwa, by móc znów czuć się u siebie.

Naruszenie przestrzeni powietrznej

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w trakcie ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony.

- Na rozkaz Dowódcy Operacyjnego RSZ natychmiast uruchomiono procedury obronne. Polskie i sojusznicze środki obserwowały radiolokacyjnie kilkanaście obiektów, a wobec tych mogących stanowić zagrożenie Dowódca Operacyjny RSZ podjął decyzje o ich neutralizacji. Część dronów, które wtargnęły w naszą przestrzeń powietrzną została zestrzelona. Trwają poszukiwania i lokalizacja miejsc możliwych upadków tych obiektów - przekazano w komunikacie.

Więcej przeczytaj tutaj.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości