Znane osoby, które odeszły w 2023 roku
Leszek Świerszcz nie żyje. Budka Suflera zamieściła pożegnalny post
Leszek Świerszcz po długiej chorobie zmarł w wieku 80 lat. Tomasz Zeliszewski z Budki Suflera pożegnał przyjaciela wzruszającymi słowami:
Płakać się chce od tak częstych pożegnań… Gdzieś w marcu 2019 roku pisałem o bohaterach drugiego planu. Patrzę w milczeniu na ten tekst i oprócz tych zdań sprzed pięciu lat dopisać mogę tylko jedno. Dziękuję Ci ja, dziękuje Ci każdy z nas, dziękują Ci wszystkie polskie kapele, soliści, solistki...- napisał perkusista na Facebooku.
Jak dodał, sukcesom gwiazd estrady na całym świecie towarzyszą działania ludzi, o których istnieniu szeroka publiczność zwykle nie wie. - Leszek Świerszcz to postać niezwykle ważna dla polskiej branży muzycznej. Ten muzyk, trębacz, klawiszowiec, a przede wszystkim przedsiębiorca, menedżer, promotor, od wielu dekad zamieszkały w okręgu Nowego Jorku znany jest chyba każdemu naszemu muzykowi. Jego kluby, a zwłaszcza Cricket, dawały pracę i chleb zarówno gwiazdom, jak i maluczkim. Były dla nas wszystkich domem i schronieniem przez ostatnie prawie pięćdziesiąt lat - zaznaczył Tomasz Zeliszewski.
Z dalszej części wpisu dowiadujemy się, że Leszek Świerszcz doskonale znał upodobania artystów.
- Pamiętam, jak skrupulatnie zapamiętywał zwyczaje i preferencje swoich gości. Jak miał przylecieć Czesio Niemen, to wiadomo, że musiały być ruskie pierogi, bo Czesław je uwielbiał, a poza tym był jaroszem. Jak miała grać młoda kapela, to zajmował się nimi jak wychowawca w przedszkolu. Świetnie wiedział, kto uwielbia Amaretto, a komu broń Boże dać piwko przed koncertem. Kto lubi robić zakupy na Manhattanie, a kto te sprawy ma gdzieś… W sklepach muzycznych wystarczyło się powołać na Lesia i od razu robiło się taniej… Miodzio. Nam samym Świerszcz dotąd truł o koncercie w Carnegie Hall, aż uwierzyliśmy, że to jest możliwe. Bez niego tego koncertu by nie było - przyznał muzyk z Budki Suflera.
Leszek Świerszcz nie żyje. Płakać się chce od tak częstych pożegnań… Gdzieś w marcu 2019 roku pisałem o bohaterach...
Posted by Budka Suflera on Friday, March 8, 2024
Pogrzeb Leszka Świerszcza. Polska Fundacja Muzyczna podała miejsce i datę
Leszek Świerszcz w ostatnich latach pozostawał pod opieką Polskiej Fundacji Muzycznej, która podała szczegóły ostatniego pożegnania.
- Informujemy, że pożegnanie zmarłego Leszka Świerszcza odbędzie się w najbliższy poniedziałek, 18 marca o godzinie 13:00 w Kościele Pokamedulskim na warszawskich Bielanach (ul. Dewajtis 3) - napisali przedstawiciele.
Urna z prochami Leszka Świerszcza zostanie przewieziona do USA, gdzie spocznie. Rodzina zmarłego zaapelowała, aby zamiast przyniesienia kwiatów, wesprzeć Polską Fundację Muzyczną.
Informujemy, że pożegnanie zmarłego Leszka Świerszcza odbędzie się w najbliższy poniedziałek, 18 marca o godzinie 13:00 w Kościele Pokamedulskim na warszawskich Bielanach (ul. Dewajtis 3).
Posted by Polska Fundacja Muzyczna on Wednesday, March 13, 2024
Leszek Świerszcz twórcą Cricet Clubu w USA
Leszek Świerszcz był znany jako twórca klubu znajdującego się w New Jersey. Występowali w nim najsłynniejsi polscy artyści tacy jak m.in. TSA, Urszula & Jumbo, Stan Borys czy Chłopcy z Placu Broni. Tam także odbył się pierwszy amerykański finał WOŚP w 1993 roku. Dzięki niemu rodzimi twórcy mogli prezentować się przed Polonią.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. Zobacz także:
- Zmarł znany prawnik. Przez ponad 70 lat żył w żelaznym płucu
- Nie żyje Alicja Pawlicka. Aktorka była żoną legendarnego prezentera. Miała 90 lat
- Nie żyje Eric Carmen. Jego przebój z "Dirty Dancing" nucił cały świat
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło: budkasuflera.pl/pfm.waw.pl
Źródło zdjęcia głównego: fhm/Getty Images