Dziecko stało w samej bieliźnie na ulicy. "Rodzice byli nietrzeźwi"

Bez tytułu

Bez tytułu
5 rzeczy, które musisz wiedzieć o poranku
Źródło: Dzień Dobry TVN

Pewien mężczyzna dostrzegł stojące przed sklepem dziecko w samej bieliźnie. Postanowił więc zaprowadzić je do środka i wezwał policję. Okazało się, że chłopiec był sam, a jego rodzice nie zorientowali się nawet, że wyszedł z domu. Oboje byli nietrzeźwi.

Chłopiec w samej bieliźnie przed sklepem

W nocy z 1 na 2 lutego w Zdzieszowicach na Opolszczyźnie dostrzeżono stojące przed jednym ze sklepów, nieodpowiednio ubrane do warunków panujących na dworze dziecko. Świadek tego zdarzenia zabrał chłopca do wnętrza sklepu i zadzwonił na policję.

Jak tłumaczył w Dzień Dobry TVN prezenter Łukasz Jedliński, dziecko nie miało butów, było w samej koszulce i bieliźnie. Do sieci trafiło nagranie tego zdarzenia. - Proszę zwrócić uwagę na zachowanie tego mężczyzny. Zobacz tego chłopca i nie został obojętny. Zapukał do sklepu, pani otworzyła drzwi i zaczął z nim umiejętnie rozmawiać - powiedział dziennikarz TVN24.

Gdy byli rodzice?

Na miejscu pojawiła się policja. - Chłopiec otrzymał odpowiednią odzież. Kontakt z dzieckiem był utrudniony, było ono przestraszone. W pewnym momencie policjantom udało się do niego dotrzeć. No i chłopiec poszedł do domu - zaznaczył Łukasz Jedliński.

Gdzie w tym czasie byli rodzice? - Byli w domu, nietrzeźwi. Nie byli świadomi, że ten chłopiec wyszedł z domu. Dziecko trafiło pod opiekę dziadka, z którym ma bardzo bliską relację, a rodzicom być może zostaną postawione zarzuty - podsumował prezenter TVN24.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl. 

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości