Policjanci z Hiszpanii zatrzymali grupę przestępczą, która wyłudziła ponad 150 tysięcy euro. Oszuści "sprzedawali" przez internet zwierzaki, głównie psy, które tak naprawdę nigdy nie istniały.
Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.
"Oszustwo na psa". Na czym polega ?
Hiszpańska policja poinformowała, że udało jej się rozbić grupę przestępczą, która wyłudziła ponad 150 tys. euro (równowartość ok. 630 tys. zł). Oszuści pochodzili z prowincji Bizkaia na północy kraju, ale działali w całej Hiszpanii. Zatrzymano łącznie sześć osób, którym postawiono zarzuty m.in. oszustwa oraz członkostwa w organizacji przestępczej.
Zatrzymani wykorzystywali popularne strony internetowe, na których można sprzedawać rzeczy z drugiej ręki. Oferowali tam - w przystępnej cenie - głównie małe psy, ale także koty czy papugi. Gdy chętni do zakupu kontaktowali się z nimi, oszuści wysyłali im fałszywe zdjęcia zwierząt i zachęcali do jak najszybszego dokonania płatności. Gdy otrzymali pieniądze na konto, prosili o kolejne wpłaty, np. pod pretekstem konieczności zabrania zwierzęcia do weterynarza czy zaszczepienia go. Poszkodowani nigdy nie zobaczyli na oczy zwierząt, za które zapłacili.
Hiszpania. Policja zatrzymała oszustów
Funkcjonariusze w trakcie dochodzenia ustalili, że ta sama grupa "sprzedawała" też najnowsze telefony komórkowe, których nabywcy także nigdy nie dostali. Do tej pory udało się ustalić setkę poszkodowanych. Zdaniem policji może być ich znacznie więcej.
Podczas przeszukań domów podejrzanych skonfiskowano pięć telefonów i karty SIM, których używano do oszustw. Zablokowano także 14 kont bankowych, które służyły przestępcom do ukrywania wyłudzonych pieniędzy.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Wróżka wyłudziła od swojej klientki ponad 5 mln zł. Groziła, że dopadną ją groźni Rosjanie
- Źle się dzieje u Chiary. Najpierw zarzuty, a teraz to! "Dzwonił do kochanki, siedząc pod umywalką"
- Seniorzy padli ofiarą oszustów. Ich konta wyczyścili do zera
Autor: pb//mm/Katarzyna Oleksik
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: Anita Kot/Getty Images