Wróżka wyłudziła od swojej klientki ponad 5 mln zł. Groziła, że dopadną ją groźni Rosjanie

Wróżka wyłudziła od swojej klientki ponad 5 mln zł. Groziła, że dopadną ją groźni Rosjanie
Wróżka wyłudziła od swojej klientki ponad 5 mln zł. Groziła, że dopadną ją groźni Rosjanie
Źródło: urbazon/Getty Images

Wróżka z Wielunia wyłudziła od 29-letniej klientki ponad 5 mln zł. Oszukana kobieta korzystała z jej "porad" przez ponad 12 lat. W sprawie wróżbitki zapadł już wyrok. Co postanowił sąd?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

DD_20231129_Wrozenie_2_REP

DD_20231129_Wrozenie_2_REP
Hokus-pokus, czary-mary – co nas czeka?
cz.2
Źródło: Dzień Dobry TVN

Wróżka zapewniała klientkę, że jest dla niej "jak córka". Miała "przesyłać jej dobrą energię i odczynić uroki"

Jak czytamy w artykule Liliany Bogusiak-Jóźwiak z "Dziennika Łódzkiego", pokrzywdzona 29-latka zdecydowała się na skorzystanie z "porad" wróżki-oszustki ze względu na towarzyszące jej osamotnienie. Koleżanka poleciła jej kobietę, która występowała w telewizji i udzielała porad na portalu internetowym. Oszukana nie nawiązała jednak kontaktu z „wróżką-celebrytką”, a osobą która posługiwała się takim samym pseudonimem, co ona. Z początku 29-latka płaciła wróżbitce 350 zł. Kwotę tę przelewała bezpośrednio na jej konto bankowe. Z czasem koszty prowadzonych przez wróżkę "sesji" zaczęły jednak wzrastać do 15 tys. zł.

Kobieta zwierzała się oszustce z rozmaitych problemów - opowiadała jej m.in. o tym, że jako nastolatka straciła matkę i jest bardzo samotna. Wróżka zapewniała ją, że jest dla niej jak córka oraz obiecała, że będzie "przesyłać jej dobrą energię i odczyni uroki”. Prosiła jednak przy tym, by klientka nie mówiła nikomu, że korzysta z jej "porad". Manipulacje oszustki sprawiły, że 29-latka przesyłała jej wszystkie swoje oszczędności. Gdy próbowała zakończyć współpracę, wróżka zaczęła straszyć ją Rosjanami, którzy mieli zrobić kobiecie krzywdę.

Wróżka skazana przez sąd. Jaką karę poniesie?

29-latka była tak zastraszona, że musiała podjąć się leczenia z powodu zespołu stresu pourazowego. Dopiero z czasem przestała odbierać od wróżki telefony i podjęła decyzję o zgłoszeniu się do adwokata oraz doniesieniu do prokuratury w sprawie oszustwa i gróźb śmierci, jakie otrzymywała.

- Sąd uznał, że oskarżona, podając się za wróżkę posiadającą nadprzyrodzone zdolności, wykorzystała trudną sytuację mojej klientki i wzbudziła w niej przeświadczenie, że bez wykonywania rytuałów wróżebno-magicznych, moja klientka nie będzie miała powodzenia w życiu prywatnym i zawodowym, straci zdrowie i urodzi chore dziecko - powiedziała "Dziennikowi Łódzkiemu" adwokat Anna Walkiewicz.

Nieprawomocny wyrok w sprawie wróżki zapadł w Sądzie Okręgowym w Legnicy. Kobieta została skazana na 3,5 roku więzienia. Oszustka ma również zwrócić byłej klientce wyłudzone pieniądze i zapłacić grzywnę w wysokości 50 tys. zł.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości