Stan zdrowia Christiana Eriksena
Euro 2020 zapisze się w historii nie tylko z powodu sportowych emocji i rocznego opóźnienia. Wydarzeniem, które od kilku dni elektryzuje media i kibiców są bez wątpienia problemy zdrowotne Christiana Eriksena, który podczas rozgrywki zasłabł i wymagał 13-minutowej resuscytacji. Oglądający mecz - zarówno na stadionie, jak i przed telewizorami - wstrzymali oddech. Ostatecznie zawodnik odzyskał przytomność i został przewieziony do szpitala.
Christian Eriksen powoli odzyskuje siły. Agent piłkarza przekazał informacje na temat stanu jego zdrowia. Ukazały się one na łamach "Gazzetta dello sport". Piłkarz jest wdzięczny swoim fanom za wsparcie i chce wyjaśnić, dlaczego doświadczył tak nagłego i poważnego załamania zdrowia.
- Rozmawialiśmy dziś rano (wczoraj - red.). Żartował, był w niezłym humorze i dobrym stanie. Wszyscy chcemy zrozumieć, co się z nim stało, on też chce to zrobić: lekarze przeprowadzają dogłębne badania, to zajmie trochę czasu - zdradził Martin Schoot, agent zawodnika. - Był szczęśliwy, ponieważ zrozumiał, ile miłości go otacza. Nadeszły do niego wiadomości z całego świata. Był pod wrażeniem ludzi związanych z Interem: nie tylko kolegów z drużyny, ale także fanów - zaznaczył.
Martin Schoot zdradził również, do kiedy planowany jest pobyt Eriksena w szpitalu.
- Teraz musi wyłącznie odpoczywać, jest z nim żona i rodzice - wyjawił agent. Pozostaje pod obserwacją, być może do wtorku. Ale w każdym razie chce kibicować swoim kolegom z drużyny przeciwko Belgii - dodał.
Christian Eriksen i dyskusja o zawodowym sporcie
Wypadek na murawie kopenhaskiego boiska stał się zalążkiem do dyskusji na temat nadmiernej eksploatacji zawodowych sportowców. Krytykowano decyzję o kontynuacji meczu, zwracając również uwagę na fakt, że wtrzymanie rozgrywek rozstroiłoby wielką biznesową maszynę, jaką są mistrzostwa.
- To jest spór, jak Kreona i Antygony. Z jednej strony ta machina jest bezlitosna: show must go on. Z drugiej, Antygona miała rację - mówił w Dzień Dobry TVN Michał Okoński – dziennikarz, autor książek i bloga "Futbol jest okrutny". - Jak mówimy, że w tym momencie najważniejsze było zdrowie i życie piłkarza, to może należało to wszystko zawiesić w tym momencie te wszystkie kwestie. Nie da się teraz rozmawiać o tym meczu w sensie sportowym - zaznaczył.
Zobacz wideo: Już dziś pierwszy mecz Polaków na Euro 2020
Zobacz też:
Kobiety po mastektomii pozują do niezwykłych aktów. „Życie bez piersi też może być piękne”
Xavier Wiśniewski nagrał nowy utwór. Opowiedział, czy rodzice wspierają jego karierę muzyczną
Autor: Adam Barabasz
Źródło: www.gazzetta.it