Tajemnicza śmierć ucznia liceum w Białymstoku. Zasłabł i wymiotował na lekcji

Ambulans
Tajemnicza śmierć ucznia liceum w Białymstoku
Źródło: Andrzej Rostek/Getty Images
W poniedziałek, 6 grudnia 17-letni uczeń I LO w Białymstoku nagle źle się poczuł w trakcie lekcji. Został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł kilka godzin później. Nastolatek interesował się chemią. Istnieją podejrzenia, że mógł zatruć się jakąś substancją chemiczną. Sprawą zajęła się prokuratura.

Tajemnicza śmierć ucznia liceum w Białymstoku

W poniedziałek 6 grudnia w białostockim I Liceum Ogólnokształcącym jeden z uczniów w trakcie lekcji zaczął wymiotować oraz tracić przytomność. Wezwane zostało pogotowie. 17-latek trafił do szpitala. Niestety nie udało się go uratować, zmarł po kilku godzinach.

Wojciech Zalesko, szef prokuratury rejonowej Białystok-Południe, w rozmowie z lokalną rozgłośnią Radio Białystok przekazał, że jedna z hipotez, która jest brana pod uwagę w ustaleniu przyczyny nagłej śmierci, to zatrucie nieustaloną jak na razie substancją chemiczną. Według ustaleń, nastolatek interesował się chemią. W jego domu znalezione zostały liczne, różne odczynniki chemiczne. Niektóre z nich chłopiec zakupił na niedługo przed swoja śmiercią.

Białystok: Czy zmarły uczeń zatruł się substancją chemiczną?

Eksperci zbadają zabezpieczone substancje oraz ciało 17-latka pod kątem zatrucia jednym z odczynników. Dyrektorka Licuem Ewa Mituła odmówiła komentarza na temat tego tragicznego zdarzenia. Na stronie internetowej szkoły pojawił się komunikat od całej jej społeczności

"Składamy szczere wyrazy współczucia łącząc się w bólu z mamą i tatą Kamila, jego bratem oraz całą rodziną. Przytulamy do serca Wychowawczynię i wszystkich uczniów klasy 3M1".

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości