Kim jest Beata Drzazga?
Upór, wiedza, doświadczenie oraz wiara, że marzenia można spełniać, zaprowadziły Beatę Drzazgę do międzynarodowego sukcesu. Dziś jest bizneswoman, mentorką biznesu, dziekanem Wydziału Medycznego na Akademii Górnośląskiej w Katowicach oraz filantropką, która od lat pomaga innym. Historię swojej zawodowej drogi opowiedziała w reportażu Dzień Dobry TVN. Jak szczerze przyznaje - gdy była w trudnej sytuacji materialnej po rozwodzie, postanowiła diametralnie zmienić swoje życie.
- Jak to się zaczęło? Od tego, że buntowałam się zawsze, że nie chce się zatrzymać w miejscu, w którym się urodziłam. [...] Czułam, że wszystko leży w moich rękach, i ode mnie zależy, jak ja będę żyła - opowiadała swoją historię Beata Drzazga. Polka skończyła liceum medyczne, zaczęła się kształcić w kierunku pielęgniarstwa. Z czasem zrozumiała, że musi zmienić coś w ochronie zdrowia, by zaczepiać w innych empatię. Z czasem otworzyła swoją firmę, która zajmuje się opieką długoterminową pacjentów chorych przewlekle.
Międzynarodowy sukces Polki
Beata Drzazga dzięki swojej pracy na rzecz innych była niejednokrotnie wyróżniona, również w Stanach Zjednoczonych. Polka otrzymała m.in. złoty medal w 2019 roku od konsulki honorowej RP w Miami - Blanki Rosenstiel. Ponadto otrzymała tytuł pierwszego ambasadora biznesowego Nevady w USA. Mimo wieloletnich sukcesów łączy rolę filantropki i bizneswoman z byciem podwójną mamą.
- O to mi chodziło, żeby inspirować młodzież i dawać im energię. [...] Moim marzeniem jest, żebym miała siłę i zdrowie, bym mogła uszczęśliwić ludzi. To mnie też uszczęśliwia - podsumowała bohaterka reportażu.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Pielęgniarka oddała serce motoryzacji. "Chciałam pokazać, że my, kobiety, też potrafimy"
- Napisał list miłosny, ale nie zdążył go dostarczyć. Teraz jego córka szuka adresatki: "Jola, odezwij się" Pielęgniarka mordowała noworodki w szpitalu. Policja mówi o kolejnych ofiarach
Autor: Zofia Wierzcholska
Reporter: K. Chętnik, K. Ciecielska
Źródło zdjęcia głównego: DDTVN