5-latek znaleziony na torach. "Chłopcu udało się opuścić przedszkole"

GettyImages-1168227195
Źródło: Dzień Dobry TVN
Ciekawski przedszkolak i trudne pytania
Ciekawski przedszkolak i trudne pytania
Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?
Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?
Moc pierwszego dotyku
Moc pierwszego dotyku
Aktywnie i bezpiecznie z dzieckiem na dworze
Aktywnie i bezpiecznie z dzieckiem na dworze
Ja, Ty i Twoje dziecko – czyli zazdrość w patchworku
Ja, Ty i Twoje dziecko – czyli zazdrość w patchworku
Jak kontrolować dziecko w sieci?
Jak kontrolować dziecko w sieci?
Dziecko i pies – jak ich zaprzyjaźnić
Dziecko i pies – jak ich zaprzyjaźnić
Czego dziecko może nauczyć dorosłych?
Czego dziecko może nauczyć dorosłych?
Kiedy boli mały brzuszek
Kiedy boli mały brzuszek
Gdy ojciec walczy o dziecko…
Gdy ojciec walczy o dziecko…
Co zrobić, gdy dziecko się poparzy?
Co zrobić, gdy dziecko się poparzy?
Propozycje zabawek na Dzień Dziecka
Propozycje zabawek na Dzień Dziecka
Zabawa lalkami – jaki ma wpływ na rozwój dziecka?
Zabawa lalkami – jaki ma wpływ na rozwój dziecka?
Jak krzyk wpływa na rozwój dziecka?
Jak krzyk wpływa na rozwój dziecka?
Idealne buty na pierwszy spacer dla dziecka
Idealne buty na pierwszy spacer dla dziecka
Dziecko nie wie, jak ma widzieć
Dziecko nie wie, jak ma widzieć
Dzieci z ukraińskich domów dziecka w Polsce
Dzieci z ukraińskich domów dziecka w Polsce
Piniaty - Imprezowy hit wśród dzieci
Piniaty - Imprezowy hit wśród dzieci
Na torach w pobliżu dworca kolejowego w Nowej Soli maszynista zauważył małego chłopca. Na szczęście mężczyzna zdążył zatrzymać pociąg i udało mu się zapobiec tragedii. Okazało się, że 5-latek wyszedł z przedszkola. Jak do tego doszło? Sprawą zajmuje się policja.

Nowa Sól. 5-latek na torach

Pociąg relacji Wrocław-Zielona Góra wyjeżdżał ze stacji Nowa Sól. Wtedy maszynista zauważył przebywające na torach dziecko. Natychmiast zatrzymał skład.

- Funkcjonariusze ze Straży Ochrony Kolei w Zielonej Górze realizowali akurat patrol. Tuż przed stacją Nowa Sól zauważyli przez okno idącego małego chłopca w wieku około czterech-pięciu lat. Od razu zgłosili to kierownikowi pociągu, który poinformował maszynistę, żeby zatrzymał pociąg. Kierownik powiedział, że również otrzymał taką informację od maszynisty, który widział małego chłopca machającego rękoma w stronę pociągu. Skład natychmiast został zatrzymany - relacjonował inspektor Artur Wołoszyn, rzecznik prasowy Regionalnej Komendy Straży Ochrony Kolei w Zielonej Górze.

Sprawą zajęła się policja.

- Jest to zdarzenie z udziałem dziecka, więc musimy wszystko dokładnie zweryfikować. Czynności są na wstępnym etapie - mówiła aspirant Justyna Sęczkowska-Sobol, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli, cytowana przez tvn24.pl.

Okazało się, że pięciolatek przeszedł w rejon dworca kilkaset metrów z przedszkola.

Pięciolatek wyszedł z przedszkola

Jak ustalono, 5-letni chłopczyk niezauważony wyszedł z przedszkola. Wcześniej dziecko przebywało pod opieką opiekunek na sali. Jak zatem udało mu się opuścić placówkę?

- Są drzwi wejściowe do sali, drzwi wejściowe do przedszkola oraz furtka, którą musiało sobie otworzyć. Dziecko było pod opieką wychowawców. Oddaliło się w sposób niezauważony. Dokładne szczegóły dotyczące tego, jak chłopcu udało się opuścić przedszkole, są w tej chwili przedmiotem wyjaśnień - przekazał w rozmowie z reporterem TVN24 Mariusz Olejniczak, dyrektor Przedszkola "Mali Odkrywcy" w Nowej Soli. Mężczyzna zapewnił, że bada sprawę i wobec wychowawców niewykluczone są konsekwencje. Dodał, że - aby uniknąć podobnych sytuacji - w budynku będą zamontowane odpowiednie zabezpieczenia.

Więcej informacji na tvn24.pl

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości