Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Avon Products Inc. składa wniosek o upadłość
Firma Avon Products Inc. (API) złożyła w połowie sierpnia wniosek o ogłoszenie upadłości na podstawie rozdziału 11 kodeksu upadłościowego USA. Dzięki temu będzie mogła działać dalej, ale warunkiem kontynuacji biznesu będzie reorganizacja prowadzona pod nadzorem sądu.
Jak podają m.in. "Forbes" oraz "The Guardian", decyzja ta jest konsekwencją lawiny pozwów sądowych, które złożono w związku z obecnością talku w kosmetykach. Miał on być zanieczyszczony rakotwórczym azbestem, przez co API ma obecnie długi przekraczające miliard dolarów. W tym między innymi zobowiązania związane ze wspomnianymi pozwami (złożono ich ok. 400). Według redakcji "Forbesa" nie był to jednak jedyny problem spółki. Ich finansowe kłopoty wynikają też z faktu, że koncern ewidentnie nie miał pomysłu, jak dostosować swoją ofertę oraz model biznesowy do zmieniających się czasów.
Co doprowadziło koncern na skraj bankructwa?
Avon Products Inc. to spółka-córka brazylijskiej firmy Natura & Co. (właściciela m.in. The Body Shop), która kilka lat temu kupiła biznes Avonu w Europie, Azji i krajach Ameryki Łacińskiej. Wiele lat temu firma ta była bardzo popularna, a z czasem zyskała wręcz status kultowej. W naszym kraju z jej oferty korzystało wiele kobiet. W czasach, kiedy dostęp do stacjonarnych drogerii na polskim rynku był ograniczony, a ich oferta handlowa mniejsza, konsultantki Avonu miały pełne ręce roboty. Wiele z was, zwłaszcza tych mających więcej niż 30 lat, pamięta też zapewne katalogi tej firmy, w których można było zapoznać się z zapachem perfum poprzez potarcie strony palcem. Również na rodzimym, amerykańskim rynku, Avon był potęgą. Co więc poszło nie tak?
Jak już wspomnieliśmy wcześniej, według "Forbesa" winne jest niedostosowanie koncernu do współczesności. Gazeta zauważa, iż największym paradoksem jest to, że Avon mógł stać się liderem trendów, które ostatecznie doprowadziły go na krawędź bankructwa. Przecież już wiele lat przed tym, jak w mediach społecznościowych pojawili się influencerzy, kształtujący masowe gusta, Avon stworzył własną, ogromną sieć "mikroinfluencerów". Chodzi oczywiście o konsultantki i konsultantów, którzy byli w bezpośrednim kontakcie ze swoimi klientami i znali ich potrzeby. Dzięki temu mogli skutecznie polecać im kosmetyki. Niestety Avon nie wykorzystał tego potencjału w erze mediów społecznościowych.
Natura & Co. deklaruje, że po zakończeniu procesu upadłościowego odkupi akcje Avon poza Stanami Zjednoczonymi, co pomoże firmie pozbyć się części długów. Czy dzięki temu staną na nogi? Przekonamy się za jakiś czas.
Avon wydaje oświadczenie
Oddziały Avon poza Stanami Zjednoczonymi działają niezależnie od sprawy i bez zakłóceń. Firma wydała w tej sprawie oświadczenie: - Pozwy sądowe w Stanach Zjednoczonych dotyczące talku w produktach Avon odnoszą się do produktów sprzedawanych na tym rynku przed 2016 rokiem. Uważamy, że zarzuty dotyczące ich bezpieczeństwa są całkowicie bezpodstawne i bronimy się przed nimi w sądzie. Ponieważ ten proces prawny dotyczy wyłącznie naszej spółki holdingowej Avon Products, Inc., działalność Avon poza Stanami Zjednoczonymi nie jest objęta postępowaniem i nie będzie miała na nią wpływu.
Oznacza to, że nic się nie zmienia dla naszych klientów, współpracowników, Konsultantek ani innych interesariuszy w Polsce. W Avon wszystko pozostaje bez zmian – kontynuujemy realizację naszych strategicznych inicjatyw, jednocześnie zapewniając klientom na całym świecie tę samą ofertę kosmetyczną, którą znają i kochają.
Chcemy podkreślić, że bezpieczeństwo naszych produktów jest dla nas priorytetem, dlatego używamy wyłącznie kosmetycznego talku, który przeszedł testy potwierdzające brak azbestu. Ten naturalny minerał jest powszechnie stosowany w branży kosmetycznej. Avon ściśle przestrzega wszystkich regulacji dotyczących składników i bezpieczeństwa, a każdy nasz kosmetyk jest poddawany rygorystycznym testom, dzięki czemu może być używany bez obaw - przekazała naszej redakcji Ewa Grzech, Head of Integrated Communications z Avon Cosmetics Poland.
Pamiętacie kosmetyki Avonu? Miałyście coś w swoich zbiorach? A może używały ich wasze mamy lub babcie? W nas marka ta wzbudza wiele wspomnień.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Znana sieć sklepów znika z Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 punktów"
- Bankrutuje zanana sieciówka. Tysiące osób mogą stracić pracę
- Luksusowe kosmetyki warte fortunę w prezencie dla 11-latki. Nagranie podzieliło internautów
Autor: Regina Łukasiewicz
Źródło: biznes.interia.pl, "Forbes", "The Guardian"
Źródło zdjęcia głównego: Peter Dazeley/GettyImages