Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.
Do strzelaniny, w której ucierpiał gitarzysta, doszło we wtorek, 15 października, w Las Vegas.
Jake E. Lee został postrzelony
Około godziny 2:42 lokalna policja otrzymała zgłoszenie, że w okolicach ulicy Alora doszło do strzelaniny. Jak podaje stacja CNN, funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, znaleźli mężczyznę z licznymi ranami postrzałowymi.
Ofiarą okazał się Jake E. Lee, ceniony gitarzysta, który w latach 80. był związany z zespołem giganta heavy metalu Ozzy'ego Osbourne'a. Z informacji, do których dotarły zagraniczne media wynika, że muzyk był przypadkową ofiarą strzelaniny. Kule trafiły go, gdy spacerował z psem.
Jake E. Lee postrzelony w Las Vegas
Przedstawiciel muzyka w rozmowie z CNN powiedział, że gitarzysta przebywa na oddziale intensywnej terapii. Jest przytomny i czuje się dobrze. Zdaniem lekarzy gitarzyście nie zagraża żadne niebezpieczeństwo i niedługo powinien wrócić do pełni zdrowia.
Co do sprawców strzelaniny, policja cały czas bada sprawę. Nikt jeszcze nie został zatrzymany.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.
Zobacz także:
- Aleksandra Żebrowska opublikowała wzruszające nagranie ze szpitala. "Straciłam ciążę cztery razy"
- YouTuber Budda zatrzymany. Zarzuty usłyszało też 9 innych osób
- Groźny upadek młodej gwiazdy pop. Nagranie z koncertu mrozi krew w żyłach
Autor: am/Katarzyna Oleksik
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: Bill Tompkins/Contributor/Getty Images