Nie żyje narzeczona znanego muzyka. Kobieta wypadła za burtę. "Rozdzierająca serce tragedia"

Tragiczna śmierć narzeczonej znanego muzyka. Kobieta wypadła za burtę
Tragiczna śmierć narzeczonej znanego muzyka. Kobieta wypadła za burtę
Źródło: GettyImages/Natnan Srisuwan/Facebook/Kellie Burch

Amerykański muzyk Taime Downe z zespołu Faster Pussycat wybrał się wraz z narzeczoną w rejs o tematyce lat 80. Podczas wycieczki doszło do tragedii. 56-letnia Kimberly Burch wypadła za burtę. Jak doszło do tego wypadku? Mama zmarłej kobiety przekazała informację na ten temat.

DD_20241205_Smierc_REP
Życie na nowo po śmierci partnera
Źródło: Dzień Dobry TVN

Kimberly Burch nie żyje

Taime Downe w żałobie. Zginęła narzeczona lidera zespołu glam rockowego Faster Pussycat. Jak podał Daily Mail, Kimberly Burch zmarła 2 marca po upadku z balkonu kabiny statku Royal Caribbean. Informację o śmierci 56-latki potwierdzono w poście na Facebooku, na profilu Kellie Brunch.

- Z rozbitymi sercami dzielimy się smutną nowiną, że Kimberly Burch odeszła. Była ukochaną córką, siostrą, bratową i ciotką. Będzie jej bardzo brakować wszystkim, którzy ją znali i kochali. Prosimy o modlitwy w tym czasie dla naszej rodziny, gdy próbujemy ogarnąć umysłem tę rozdzierającą serce tragedię. Kochamy Cię i tęsknimy za Tobą Kimberly Burch - czytamy.

Muzyk zespołu Faster Pussycat w żałobie

Para wybrała się w rejs o tematyce nawiązującej do lat 80. Mama 56-latki w rozmowie z TMZ wyznała, że do wypadku doszło tuż po "ostrej kłótni" między Kimberly a amerykańskim muzykiem. Pogrążona w żałobie kobieta dodała, że jej córka miała spożywać alkohol w trakcie rejsu, co było nietypowe. Jej zdaniem, córka nie zrobiłaby sobie krzywdy i bardzo cieszyła się z tego rejsu.

Do tej pory nie znaleziono ciała 56-latki. Akcja poszukiwawcza z udziałem śmigłowców została przerwana, ponieważ nie natrafiono na żadne ślady, które mogłyby wskazywać, gdzie się znajduje.

- Nasza załoga natychmiast rozpoczęła akcję poszukiwawczo-ratunkową, współpracuje z lokalnymi władzami i zapewniamy wsparcie oraz pomoc rodzinie gościa w tym trudnym czasie - przekazała straż wybrzeżna USA, dodając, że do zdarzenia doszło około 20 mil od brzegu po wypłynięciu z Miami.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości