Agnieszka Łyczakowska w ciąży
Agnieszkę Łyczakowską widzowie poznali za sprawą 4. sezonu programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", gdzie wraz z Wojciechem Janikiem udało jej się stworzyć szczęśliwe małżeństwo. Obecnie para spodziewa się dziecka. W czasie oczekiwania na maleństwo bohaterka programu zdradziła, że wcześniej straciła cztery ciąże. Pomimo bolesnych doświadczeń Agnieszka i Wojtek cieszą się każdą chwilą radosnego oczekiwania na potomstwo, co chętnie relacjonują w sieci.
Temat anonimowego hejtu w mediach społecznościowych wciąż nie traci na aktualności. Nie tak dawno szokującymi wiadomościami od jednej z użytkowniczek podzieliła się Joanna Opozda, która zdecydowała się na publikację danych kobiety życzącej jej śmierci. To jednak nie powstrzymuje kolejnych osób, chcących wyrządzić krzywdę bezlitosnym słowem.
- Niektóre panie w ciąży wyglądają pięknie, nie mają tyle zbędnego tłuszczu na sobie ani chrościatej twarzy i szyi. Okropny widok - napisała internautka - Dobrze, że mąż nie będzie oglądał porodu, bo to dopiero byłby dla niego horror. Kobieto, będziesz dużo musiała zrobić później z sobą, żeby Wojtka zatrzymać. Wojtek chyba nie o takiej żonie myślał - dywagowała hejterka.
Świąteczna piosenka Dzień Dobry TVN
Agnieszka Łyczakowska o hejcie
Agnieszka Łyczakowska w rozmowie z serwisem dziendobry.tvn.pl postanowiła odnieść się do słów kobiety.
- Wiem jakim człowiekiem jestem i wiem też jaką miłością darzy mnie mój partner - zaznaczyła. - Współczuję tej kobiecie, bo musi mieć smutne życie, pewnie została nieraz pokrzywdzona i wylewa swoje frustracje w internecie, pewnie jeszcze pod fałszywym imieniem i nazwiskiem - dodała.
Przyszła mama ma dla hejterki jedną radę.
- Żal mi Pani i proszę pamiętać - karma wraca - ostrzegła. - Natomiast taki hejt, komentarze, mogą bardzo negatywnie wpływać na kobiety z małą pewnością siebie. Dostałam ogrom wiadomości od kobiet po dzisiejszym stories, że takie słowa dostają od osób ze swojego bliskiego otoczenia. To jest smutne, skąd w ludziach tyle nienawiści? Zaczynam się przerażać poziomem człowieczeństwa w dzisiejszych czasach - podsumowała.
Zobacz także:
- Marcin Gutowski laureatem Grand Press za "Don Stanislao": "Teraz robimy jeszcze trudniejszą robotę"
- Najgłośniejsze procesy poszlakowe. "W jednej sprawie wskaźnikiem, że mogło dojść do zabójstwa, było niezgaszone światło"
- Skoki narciarskie: terminarz 2021/2022 - kiedy zawody Pucharu Świata?
Autor: Adam Barabasz
Reporter: Katarzyna Lackowska
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Grochocki/East News