Materiał promocyjny

Legenda polskiego kina oczami żony. Jaki prywatnie jest Jan Englert?

Jan Englert - portret legendy
Jan Englert – portret legendy
Źródło: Dzień Dobry TVN
Aktor, który od 62 lat nie schodzi ze sceny. Jego twarz stała się symbolem polskiego teatru i kina, a on sam przez lata kierował Teatrem Narodowym. Rektor, dyrektor, reżyser i aktor - Jan Englert. Kamera Dzień Dobry TVN towarzyszyła artyście podczas premiery jego biograficznego filmu - "Jan Englert. Spróbuję jeszcze raz pofrunąć". Partnerem tej produkcji był ORLEN. Czy w kinowym portrecie udało się uchwycić prywatną twarz tego wybitnego aktora?
Julia Wieniawa pierwszy raz wystąpiła z siostrą. "Też ma marzenia, żeby wejść w świat aktorski"
Materiał promocyjny
Julia Wieniawa pierwszy raz wystąpiła z siostrą. "Też ma marzenia, żeby wejść w świat aktorski"
Najbardziej rozpoznawalna polska kampania świąteczna znów wraca.

Premiera filmu "Jan Englert. Spróbuję jeszcze raz pofrunąć"

Jan Englert to jeden z najwybitniejszych polskich aktorów. Wystąpił w takich produkcjach jak: "Kanał", "Perła w koronie", "Lalka" i "Katyń". Mimo ogromnego dorobku filmowego i teatralnego oraz masy wielbicieli zawsze bardzo dbał o swoją prywatność. Tym razem zrobił wyjątek i pozwolił opowiedzieć o swoim życiu ukochanej żonie Beacie Ścibakównie w filmie biograficznym "Jan Englert. Spróbuję jeszcze raz pofrunąć".

- Postawiła mnie przed faktem dokonanym. Najpierw zaczęła pracę [przyp. red. nad filmem] i potem nie mogłem już jej zatrzymać - wspominał aktor początek nagrań.

Niezwykle zaangażowany w swoją pracę aktor rzadko jednak uzewnętrznia swoje własne przeżycia. Od lat oddany jest emocjom na scenie, prywatnie woli być powściągliwy.

- Nie lubi pokazywać swoich uczuć, różnych uczuć - nie tylko miłości, ale również i nostalgii, płaczu, żalu. Po prostu nie pokazuje, tak został wychowany, że mężczyzna musi chować to w sobie - stwierdziła żona artysty Beata Ścibakówna.

Jaki prywatnie jest Jan Englert?

Jan Englert prywatnie jest dość zamkniętą osobą. Lubi pogrążyć się w pracy - nad filmem, sztuką. W rozmowie z reporterką Dzień Dobry TVN przyznał jednak, że w rzadkich momentach okazuje emocje i zdarza mu się wzruszać.

- Są tacy, co widzieli moje łzy, ale one są rzadko związane ze mną. Są tacy, którzy potrafią mnie wzruszyć. Najczęściej są to studenci - dodał aktor.

Partnerem generalnym premiery filmu był ORLEN, która niejednokrotnie zaangażowany był w promowanie wydarzeń artystycznych. Firma realnie uczestniczy w budowaniu współczesnej pamięci o polskiej kulturze.

- To niesamowity przywilej, móc wspierać tego typu produkcje i móc pomagać i jednocześnie szerzyć tak fantastyczne obrazy, jak ten, który za chwilę tutaj obejrzymy. Zależy nam na tym, aby mówić o kulturze, o sztuce i interesować ludzi tak, żeby każdy z nich mógł znaleźć coś interesującego dla siebie - tłumaczyła dyrektorka wykonawcza ds. sponsoringu ORLEN Sylwia Snopkiewicz.

Zobacz także:

Materiał promocyjny
podziel się:

Pozostałe wiadomości