Paweł Deląg oddaje hołd ofiarom smogu. Stworzył film o ekologii
"Pani Basia" to historia emerytowanej nauczycielki, która przez całe życie mieszkała w Nowej Hucie. Bohaterka filmu zachorowała na nieuleczalnego raka płuc. Nowotwór był w jej przypadku konsekwencją wdychania smogu i zanieczyszczeń powietrza.
Dla Pawła Deląga opowieść ta jest niezwykle ważna, ponieważ aktor sam urodził się w walczącym od lat z trującymi dymami Krakowie. - Do smogu byliśmy przyzwyczajeni od dzieciństwa, że po prostu jest i że nic nie da się z nim zrobić. I w pewnym momencie wstrząsnęło mną to, bo zobaczyłem dane statystyczne - wyjaśnił aktor.
50 tysięcy osób rocznie umiera w Polsce na skutek chorób spowodowanych fatalnym stanem powietrza. - To jest cichy zabójca. Mówimy o 120 osobach dziennie, które umierają na choroby nowotworowe wywołane zanieczyszczeniami - uświadamiał w studiu Dzień Dobry TVN gwiazdor.
Paweł Deląg zrealizował więc we współpracy z innymi twórcami Międzynarodowego Festiwalu Filmów Ekologicznych BNP Paribas Green Film Festival 30-minutowy film krótkometrażowy o ekologii, który w założeniu miał trwać zaledwie 8 minut. Artysta odpowiedzialny był za reżyserię i produkcję dzieła. Motywacja i zaangażowanie ekipy były tak duże, że wszystkie sceny nagrano w zaledwie dwa dni.
- Zobaczyłem pewną szansę, że dobrze by było, gdyby to była historia o everymanie, czyli "Pani Basia" to jest opowieść o każdym z nas. Dobrze jest mówić o ważnym problemie, który każdego z nas dotyka, ale w taki sposób, by dotrzeć do serca widza - tłumaczył aktor.
- I to Ci się udało. (...) Ja się wzruszyłam - oceniła Ewa Drzyzga (z pochodzenia również krakowianka), która na własne oczy widziała dzieło Deląga.
Paweł Deląg w roli reżysera. Jak czuje się po drugiej stronie kamery?
"Pani Basia" jest drugim filmem, w którym Paweł Deląg wystąpił w charakterze reżysera. Aktor przyznał, że przygoda po drugiej stronie kamery jest dla niego fascynująca i traktuje ją jako wyzwanie intelektualne. Inspirację do tworzenia dzieł czerpie z własnego artystycznego doświadczenia. Pracował bowiem z wieloma znakomitymi filmowcami i podpatrywał ich proces twórczy.
- Chcę robić filmy, które mnie dotykają i które są dla mnie ważne. Jako reżyser i jako producent, bo ten film też wyprodukowałem. Ktoś powie ze środowiska, że pewnie zwariowałem: "Jeszcze scenariusze piszesz?". Tak, scenariusze piszę - wyznał w Dzień Dobry TVN.
Na planie filmowym "Pani Basi" swoje miejsce odnalazł również syn Pawła Deląga - Paweł Junior. Jak aktor wspomina współpracę z 29-latkiem? - Odpowiadał za koordynację produkcji, więc bardzo ważna osoba i mam nadzieję, że następne projekty są przed nami - zapowiedział gwiazdor.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Twórcy filmu "The Falconer" na festiwalu Mastercard OFF Camera. "Prawdziwa historia kręcona w niesamowitych klimatach"
- Niezależne kino w Polsce oczami Grażyny Torbickiej. Który film jest jej ulubionym?
- 15. Festiwal Mastercard OFF Camera. Znamy zwycięzców konkursu głównego
Autor: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News