- Polska na światowych ekranach - Wrocław, Karkonosze i Łódź stały się planem dla hollywoodzkich produkcji, takich jak "Igrzyska Śmierci", "Opowieści z Narnii" czy "Inland Empire" Davida Lyncha.
- Filmowe zachwyty - Twórcy i aktorzy, m.in. Ben Barnes i Rachel Zegler byli pod wrażeniem polskich lokalizacji, które uznali za jedne z najpiękniejszych scenografii filmowych.
- Historia w kadrze – W Krakowie i Lublinie powstawały poruszające filmy, jak "Lista Schindlera" i "Lektor", realizowane z ogromnym szacunkiem dla miejsc pamięci i ich tragicznej przeszłości.
Światowe produkcje kręcone w Polsce
We Wrocławiu kręcono "Igrzyska Śmierci", w Karkonoszach i Górach Stołowych powstały sceny do "Opowieści z Narnii", a w Łodzi swoje filmowe inspiracje odnalazł sam David Lynch. Także Spielberg, kręcąc "Listę Schindlera", mówił o Polsce z ogromnym wzruszeniem.
- Ostatnia odsłona "Igrzysk Śmierci", tam zagrał Wrocław. Twórcy szukali lokalizacji prawdziwych, które oddadzą taką ideę betonowego autorytaryzmu. To był dziesiąte "Igrzyska", bardzo ważne, które pokazały, jak to wszystko tak naprawdę się zaczęło. I ta piękna scena w tym filmie, kiedy Rachel Zegler śpiewa, ona wtedy faktycznie śpiewała na żywo we Wrocławiu. Więc ekipa mówiła, że było to naprawdę niesamowite, transcendentalne wręcz doświadczenie – powiedział Jacek Cygan.
Polski wątek odnajdziemy także w drugiej części "Opowieści z Narni".
- Główny aktor w tej części, Ben Barnes, powiedział, że kiedy zobaczył, jak to naprawdę wygląda, to stwierdził, że to jest najpiękniejsza scenografia, w jakiej kiedykolwiek cokolwiek kręcił, się zakochał bezpowrotnie już w Polsce – dodał.
Również wielki David Lynch rozkochał się w naszym kraju, kiedy przyjechał w 2000 roku do Łodzi na festiwal filmowy.
- Stworzył tam jeden ze swoich ciekawszych filmów, "Inland Empire", gdzie m.in. widzimy Grand Hotel w Łodzi na ulicy Piotrkowskiej – mówił dziennikarz.
Filmy kręcone w miejscach pamięci
"Lista Schindlera" to film, o którym sam Spielberg mówi jako o ogromnej lekcji człowieczeństwa. Ze względu na poszanowanie historii i ofiar,sceny nie były nagrywane w Auschwitz, tylko w Krakowie
- Film, który zdobył siedem Oscarów, miał na swoim planie w Polsce dwa tysiące polskich statystów, to byli bardzo często potomkowie ocalałych albo ludzie, którzy też przeżyli tamtejsze zdarzenia. I faktycznie film kręcono w Krakowie, bo krakowski Kazimierz był tłem do żydowskiego getta. Podgórze i kamieniołom Liban było tłem obozu pracy w Płaszowie. Tam do dzisiaj zostały części i elementy scenografii, ponieważ mieszkańcy prosili, żeby po czymś tak naprawdę znaczącym dla tej społeczności i spektakularnym to zostało – podkreślił Jacek Cygan. Wspomniał również o filmie "Lektor".
- Cudowna historia, przepiękna rola Kate Winslet, za którą dostała Oscara. Tu kręcono film w Muzeum Państwowym w Majdanku w Lublinie. Ale żeby tam wejść, ekipa musiała zastosować się do obostrzeń muzeum. Aby zdjęcie mogły się odbyć, ekipa musiała uważać na wszystkie elementy, a także zmuszona była zachować absolutną ciszę. Musieli więc opracować taki system gestów i znaków, żeby jak najmniej mówić na tym planie zdjęciowym – wyjaśnił Jacek Cygan.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Kayah wspomina zmarłą mamę i dom rodzinny. "Ojciec zniknął"
- Kasia Moś błyskawicznie wróciła do pracy po porodzie. "Po 3 tygodniach zaśpiewałam"
- Za co fani kochają Taylor Swift? "Jest fenomenem"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN