- W rzymskim Koloseum po raz pierwszy udostępniono zwiedzającym tak zwane Przejście Kommodusa - tajny tunel cesarski.
- Można będzie zwiedzać jego część - około 30 metrów.
- Przejście zawdzięcza swą nazwę cesarzowi Kommodusowi, synowi Marka Aureliusza. Co wiadomo o tym władcy?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzym. Tajny tunel w Koloseum otwarty dla turystów
W rzymskim Koloseum po raz pierwszy udostępniono zwiedzającym tak zwane Przejście Kommodusa - tajny tunel cesarski, który od czasów I wieku naszej ery służył władcom jako bezpieczne i dyskretne przejście z pałacu do ich honorowych miejsc na widowni amfiteatru. Korytarz ten był przez wieki niedostępny i zapomniany, aż do momentu, gdy został odkryty przez archeologów w XIX wieku. Obecnie, po długich i żmudnych pracach konserwatorskich, można zwiedzać jego część - około 30 metrów. Prace mają być kontynuowane, by w przyszłości turyści mogli zobaczyć całość tej imponującej konstrukcji.
Tunel, pierwotnie wyłożony marmurem, został z czasem bogato ozdobiony. Pojawiły się w nim malowidła i płaskorzeźby, przedstawiające pejzaże oraz sceny mitologiczne. Dzięki prowadzonym obecnie badaniom można podziwiać wiele zachowanych fragmentów tych zdobień, które przetrwały niemal dwa tysiące lat.
- To było tajne, ekskluzywne i chronione przejście. Pamiętajmy, że w Koloseum mieściło się do 50 tysięcy osób, wśród których mogli być zamachowcy - powiedziała kierująca zespołem archeologów Federica Rinaldi.
Otwarto Przejście Kommodusa - kim był?
Swoją nazwę przejście zawdzięcza synowi Marka Aureliusza - cesarzowi Kommodusowi, który według źródeł historycznych miał właśnie tam uniknąć zamachu na swoje życie. Władca żył w latach 161-192 i zasłynął jako jeden z najbardziej kontrowersyjnych cesarzy Rzymu. Historycy opisują go jako człowieka okrutnego, próżnego i zdeprawowanego, który uważał się za wcielenie Herkulesa - nosił skórę lwa, dzierżył maczugę i często sam występował w Koloseum w roli gladiatora, ku zgorszeniu rzymskiej elity.
Kommodus obsesyjnie obawiał się zamachów - kazał nawet zainstalować lustro na końcu tajnego korytarza, by mógł zobaczyć, czy za zakrętem nie czają się wrogowie. Jego rządy, pełne podejrzeń i spisków, zakończyły się ostatecznie w sposób tragiczny - cesarz został uduszony przez własnego sługę. Postać Kommodusa powróciła do popkultury dzięki filmowi "Gladiator" Ridleya Scotta. Zagrał go Joaquin Phoenix. Aktor w spektakularny sposób przypomniał widzom o jednej z najbardziej niepokojących postaci w dziejach Imperium Rzymskiego.
Więcej na tvn24.pl.
Zobacz także:
- Koloseum, Rzym - ciekawostki i zwiedzanie zabytków Wiecznego Miasta
- Russell Crowe pokazał dzieciom Koloseum. "Chciałem, by zobaczyły moje dawne biuro"
- Kaplica Sykstyńska - co warto o niej wiedzieć? Te fakty mogą cię zaskoczyć
Autor: Regina Łukasiewicz/pb//am
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Vladone/GettyImages