Oliwia Bieniuk o chorobie onkologicznej
Oliwia Bieniuk jest córką aktorki Anny Przybylskiej i byłego już piłkarza Jarosława Bieniuka. Młoda celebryta swoją popularność próbuje jednak przekuć w coś dobrego. W jednym z postów na Isntagramie opublikowała zdjęcie, na którego pozuje wspólnie z ojcem. W ten sposób oboje chcą zwrócić uwagę na ważny problem, z którym zmagają się osoby chore na raka oraz ich rodziny. - Kiedy moja mama zachorowała na nowotwór, starałyśmy się ze sobą rozmawiać jak najwięcej. Mówiłyśmy wtedy dużo, ale czasem wystarczyły tylko dwa słowa: "kocham cię", albo "będę pamiętać" - czytamy w komentarzu pod zdjęciem.
Choroby gwiazd
Oliwia Bieniuk dodała, że razem z ojcem zostali ambasadorami akcji #tylkodwaslowa, która wspiera bliskich osób chorych na nowotwory. Akcja zwraca uwagę na emocje, które towarzyszą pacjentom oraz ich bliskim, a także podpowiada, jak mądrze okazywać wsparcie.
Oliwia Bieniuk wspiera rodziny chorych na raka
Akcja, w którą zaangażowała się Oliwia Bieniuk spotkała się ciepłym przyjęciem ze strony fanów. Wielu z nich uważa, że to wspaniała i bardzo potrzebna inicjatywa. "Kiedy choruje jeden członek rodziny, choruje cała rodzina i wsparcie najbliższych jest ogromnie potrzebne! Mama na pewno jest z Was dumna!" - napisała jedna z komentujących osób.
"Wsparcie najbliższych osób jest szalenie ważne, tak samo, jak ich obecność. Dowiadując się o chorobie nowotworowej, przewartościowujesz swoje życie, zmieniasz priorytety, bo masz tę cholerną świadomość, że jutra może nie być. Wspaniała akcja" - dodała inny internauta. "To Wielki gest i wspaniałe świadectwo dla innych. Jesteście potrzebni dla innych. Dziękuję Wam" - czytamy w komentarzach.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Octy i oleje do picia to hit sieci. Jak je spożywać, by sobie nie zaszkodzić?
- Czym jest sedacja? Rodzaje i zastosowanie tej metody
- Infekcje u dzieci. Ile w roku to norma, a kiedy trzeba się martwić? Zapytaliśmy o to pediatrę
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA