Słynni amanci II Rzeczpospolitej. "To nie byli artyści oderwani od rzeczywistości"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Gdzie się podziali tamci amanci?
Gdzie się podziali tamci amanci?
"Po męsku" Maciej Stuhr
"Po męsku" Maciej Stuhr
Tomasz Kuczyński w Po męsku
Tomasz Kuczyński w Po męsku
PO MĘSKU. Tomasz Karolak
PO MĘSKU. Tomasz Karolak
PO MĘSKU. Ryszard Cebula
PO MĘSKU. Ryszard Cebula
PO MĘSKU. Adrian Kostera
PO MĘSKU. Adrian Kostera
PO MĘSKU. Paweł Nowak, część 1
PO MĘSKU. Paweł Nowak, część 1
PO MĘSKU. Dr Tomasz Karauda
PO MĘSKU. Dr Tomasz Karauda
Po męsku. Krzysztof Miruć
Po męsku. Krzysztof Miruć
PO MESKU. Akop Szostak
PO MESKU. Akop Szostak
PO MĘSKU. Robert Motyka
PO MĘSKU. Robert Motyka
Amanci to ci artyści, do których się wzdychało. Byli uwielbiani na wielkim ekranie. Musieli być nie tylko przystojni, liczył się także piękny śpiew i porywająca gra aktorska. Przede wszystkim jednak amanci mieli "to coś".

Kim był amant?

Amanci odnajdywali się zarówno w komediach, jak i melodramatach. Były nawet różne typy amantów. W latach międzywojennych szczególnie popularni byli ci, którzy śpiewali.

- Dlatego, że komedia muzyczna to był jeden z najpopularniejszych gatunków w latach 30. Bez piosenek mało który polski film miał szansę na powodzenie - wyjaśniał Michał Pieńkowski, filmograf z Filmoteki Narodowej Instytutu Audiowizualnego.

W tamtych czasach, kiedy amanci pojawiali się na ulicy, nie mogli przejść tak po prostu. Wywoływali wielkie poruszenie. Bardzo często fani pisali listy do ulubionych artystów, a ci nierzadko odpisywali.

- Popularność była wykorzystywana. Zresztą ten przedwojenny świat filmowy nie był kryształowy, jak chcielibyśmy go widzieć - przyznał Grzegorz Rogowski, filmoznawca.

Kim byli amanci II Rzeczypospolitej?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Kim byli amanci II RP?

Marek Teler jest dziennikarzem i autorem książki "Amanci II Rzeczpospolitej". Życiorysami tych artystów zaczął interesować się kilka lat temu. Nie są to jednak wyłącznie piękne historie o popularności i sławie, pojawiły się także oskarżenia o gwałt.

- Był taki aktor Andrzej Karewicz, który naprawdę nazywał się Zbigniew Drzymuchowski, który wykorzystał 15-letnią, a według niektórych relacji 14-letnią pensjonarkę, wielbicielkę. Ona zaszła w ciążę, a on został skazany na kilka lat więzienia - opowiadał nasz gość.

Szczególnie ujął go życiorys Witolda Zacharewicza. Ta historia jest smutna. Aktor dostał propozycję z Hollywood tuż przed wybuchem wojny.

- Zamiast tam pojechać, trafił właściwie na front, bo najpierw walczył w kampanii wrześniowej, a potem pomagał Żydom i za to trafił do Auschwitz, zginął w wieku 29 lat. Takich historii przejmujących, dramatycznych jest tu sporo, ale to też pokazuje, że to nie byli artyści oderwani od rzeczywistości - podkreślił autor książki.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry Extra znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Daria Pacańska

Reporter: Michał Malinowski, Sandra Hajduk

Źródło zdjęcia głównego: Ola Skowron/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana