Imponujące menu na weselu Roxie Węgiel. Szef kuchni wycenia "talerzyk"

MW_20240201_02_07_lores
Z wizytą w domu Roksany Węgiel
Źródło: Dzień Dobry TVN
Ślub kościelny Roxie Węgiel i Kevina Mgleja odbył się w niedzielę, 25 sierpnia. Po uroczystej ceremonii młode małżeństwo zaprosiło gości na wesele do malowniczej winnicy na Podkarpaciu. Wyjątkowe dekoracje i wykwintne menu robiły wrażenie. Ile kosztował talerzyk? Znany szef kuchni podjął się wyceny. Ta szokuje.  

Roxie Węgiel i Kevin Mglej – wesele idealne

Na ten moment zakochani czekali i przygotowywali się długi czas. W minioną niedzielę odbył się ślub kościelny Roxie i Kevina. Choć zakochani prawnie byli już małżeństwem, gdyż w tym roku ślubowali sobie w urzędzie stanu cywilnego, oboje przyznali, że składanie przysięgi w kościele jest dla nich priorytetem.

Bajkowy ślub w winnicy, piękna koronkowa suknia i mnóstwo wspomnień. Tego dnia z pewnością nie zapomni zarówno młode małżeństwo, jak i ich goście. Na weselu wszystko bowiem było dopracowane w najmniejszym szczególe. Wrażenie robiło także wykwintne menu, którym w mediach społecznościowych pochwaliła się influencerka Ola Nowak.

Jakie propozycje dań otrzymali przyjaciele i rodzina? Młodzi przede wszystkim zadbali, by nikt nie czuł się głodny. Przekąski, zupy, drugie danie i dwukrotna kolacja. Każda z tych pozycji przewidywała dwie potrawy do wyboru w wersji mięsnej lub wegetariańskiej. Co dokładnie znalazło się w menu i ile kosztował średnio "talerzyk" gościa? To wycenił Patryk Kotarba, prywatny szef kuchni.

Wesele Roxie Węgiel – cena za talerzyk robi wrażenie

O tym ślubie jeszcze przez długi czas będą mówić goście i media. Niedawno Fakt.pl pokusił się o wycenę weselnego menu Roksany i Kevina. W tym celu o pomoc poprosił cenionego szefa kuchni, który prowadził kuchnie m.in. na Zamku Królewskim w Niepołomicach czy słynnej restauracji "Wierzynek" na krakowskim rynku. Co sądzi o potrawach, jakie pojawiły się na stołach w podkarpackiej winnicy? Zdaniem eksperta menu przygotowane było na bazie jakościowych składników, a kompozycja dań dobrana była odpowiednio do pory roku.

- Do tego jest ogromna różnorodność produktów, które goście dostawali na talerzach. Menu jest lekkie, świeże z twistem nowoczesności i z użyciem dobrych i nowoczesnych technik kulinarnych, które rzadko spotykamy w pospolitych restauracjach. Nawet dobrane warzywa i sosy są wysokich i oryginalnych lotów. Na pewno przygotowywał je profesjonalista znający się na swoim fachu, z dużą kulinarną wiedzą i polotem oraz zapewne ze swoim utalentowanym zespołem - stwierdził szef kuchni.

Ciekawe smaki, wyszukane połączenia i zaskakujący wygląd. To wszystko miało swoją cenę. Choć jak tłumaczy ekspert, trudno dokładnie wycenić dania, nie znając gramatury, pewien jest, że za tę jakość państwo młodzi musieli sporo zapłacić. Już same przystawki nie należały do najtańszych. Goście do wyboru mieli słodkie pomidory z burratą, oliwą bazyliową i chrupiącymi paluszkami grissini lub tatara z tuńczyka serwowanego z awokado, pomidorami i focaccią.

- Koszt pomidorów z burratą to 45 zł, a tatar z tuńczyka z racji na swą szlachetność to około 75 zł - wycenia Kotarba.

Kolejną pozycja to zupy - consomme z kaczki z pierożkami tortellini nadziewanymi kaczką i warzywami, lub krem z pieczonych pomidorów z mascarpone i bazylią. Jak przyznaje ekspert, to kolejny wydatek rzędu 40-50 zł.

Danie główne w wersji mięsnej, czyli polędwica cielęca z sosem z pieczonej cielęciny, podawana z ziemniakami z rozmarynem oraz marchewkowym purée to koszt sięgający nawet 220 zł. Zaś danie wegetariańskie - stek z kalafiora, z purée z salsefii, z tapenadą pomidorową oraz chipsami z tapioki – wyceniono na ok. 55 zł.

Podczas weselnej zabawy na gości czekały także dwie kolacje na ciepło. W pierwszej turze do wyboru była: konfitowana noga z kaczki z sosem figowym oraz buraczanymi gnocchi z mascarpone lub gnocchi ze słodkich ziemniaków z sosem puttanesca i pianą z selera.

- Noga z kaczki jest dość popularna i niezwykle smaczna, zwłaszcza kiedy jest gotowana metodą konfitowania. Cena to około 90 zł, a gnocchi to koszt 55 zł — wycenia Kotarba.

Na drugiej kolacji pojawiła się pierś z perliczki z krokiecikami ziemniaczanymi oraz sosem maślano-winnym lub risotto z kasztanami, zielonymi warzywami i olejem porowym. Jak oszacował szef kuchni, pierwsze danie mogło kosztować ok. 180 zł, drugie 65 zł.

Ile Roxie i Kevin zapłacili za talerzyk jednego gościa?

Spekulacji i wyliczeń jest sporo. Fakt.pl donosi jednak, że kwota mogła sięgać prawie tysiąca złotych za osobę.

— Oceniłbym, że samo menu mogło się kształtować między 550 do 900 zł od osoby, co przy tego typu imprezach jest sporym wydatkiem. Trzeba jednak pamiętać, że jedzenie z menu to tylko jedna ze składowych końcowej ceny na osobę. Nie wliczamy tu bowiem żadnych dodatkowych przystawek, specjalnego stołu z dodatkami, napojów i alkoholu. Koszt całości na pewno na osobę jest więc znacznie wyższy — mówi dziennikarzowi Fakt.pl szef kuchni Patryk Kotarba

Projekt bez nazwy - 2024-08-29T071813
Projekt bez nazwy - 2024-08-29T071813

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości