Matura we wspomnieniach gwiazd. "Nie umiałam ściągać"

Matury we wspomnieniach gwiazd
Minęło tyle lat i dni, a matura wciąż mi się śni
Źródło: Dzień Dobry TVN
Dzień rozpoczęcia matur to bardzo emocjonalny czas dla wielu młodych ludzi i ich rodziców. W Dzień Dobry TVN porozmawialiśmy o tym z aktorką Elżbietą Jodłowską i modelem Jakobem Koselem, którzy przeżywali ten sam stres. To cenna nauka dla maturzystów, którzy mogą zobaczyć, że to naturalny etap w życiu. Jak kontrolować stres i podejść do egzaminów w spokojniejszy sposób? Kilku porad udzieliła psycholog Alicja Żak.

Matura we wspomnieniach gwiazd

5 maja 2025 roku rozpoczęły się egzaminy maturalne. W pierwszym dniu uczniowie klasycznie przystąpili do testów z języka polskiego. Choć w różnych latach egzamin zmieniał swoją formę i dla różnych roczników wyglądał inaczej, niezmiennie pozostaje jednym z najbardziej emocjonujących wydarzeń w życiu.

- Czułam strach, luki w pamięci mimo długich przygotowań z koleżankami. One wkładały ściągawki za pończochy, a ja nie umiałam ściągać. Miałam wtedy inną pasję, śpiewanie. Kiedy miały zacząć się matury, pojechałam przed nimi na festiwal Czerwonej Róży do Gdańska i ledwo zdążyłam na maturę, ale dostałam nagrodę. To było 58 lat temu. Za moich czasów zależało nauczycielom, żeby maturzyści dobrze wypadali, więc przynosili ściągawki w bułkach, bo mieliśmy posiłki w trakcie - opowiadała Elżbieta Jodłowska.

- Chciałem to odhaczyć, tak jak najlepiej potrafię, ale zdałem. Myślałem o tym tylko, żeby pójść i zdać. Z mamą polonistką przerobiłem wszystkie lektury, oprócz jednej... czyli "Granica" Zofii Nałkowskiej - zdradził nam Jakob Kosel.

Matura - dlaczego jest tak stresująca?

Matura niesie za sobą ogromną presję, która potrafi doprowadzić do niemałego stresu. Często związane jest to z oczekiwaniami, jakie wobec maturzystów mają rodzice czy społeczeństwo.

- Presja jest dalej, bo ten egzamin jest symboliczny, bo jest przełomowy. Kończy pewien etap edukacji, ale też zaczyna nowy, który jest wielką niewiadomą. Pokolenia różnią się między sobą, jeśli chodzi o podejście. Ta presja jest zależna od tego, w jakich warunkach funkcjonujemy - wyjaśniała Alicja Żak, psycholog.

- Podkreślam, że nie warto utożsamiać się z wynikiem. Presja wynika też z tego, jak nam przedstawiana jest ta matura, z czym się ona wiąże. To wszystko zależy też od tego, czy nasi bliscy, rodzice oceniają naszą wartość przez maturę - dodała gościni Dzień Dobry TVN.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości