Gosia Baczyńska na Arab Fashion Week. "Pokaz zrobił wrażenie"

Co słychać w świecie show-biznesu?
Źródło: Dzień Dobry TVN
W Dubaju trwa właśnie Arab Fashion Week. Wśród projektantów, którzy zaprezentowali swoje kreacje, znalazła się Gosia Baczyńska. Z jakim przyjęciem spotkały się prace polskiej projektantki?

Gosia Baczyńska na Arab Fashion Week 2021

Arab Fashion Week to jedna z największych i ważniejszych imprez modowych, które odbywają się w Dubaju. W tym roku swoje prace zaprezentowało kilkoro projektantów z Polski. Wśród nich znalazła się Gosia Baczyńska. - To nie jest pierwszy raz, kiedy Gosia ma do czynienia z tym rynkiem mody. Jednak do tej pory były to indywidualne zamówienia lub mniejsza współpraca - mówił w Dzień Dobry TVN Mateusz Hładki.

Gosia Baczyńska w rozmowie z naszym reporterem wyznała, że jej pobyt w Dubaju to przede wszystkim rekonesans. - Przyznała, że ten rynek nie jest łatwy, ale jest szalenie interesujący i ciekawy z perspektywy projektanta - dodał Mateusz Hładki. W kolekcji, którą projektantka zaprezentowała w Dubaju, był przepych, uwielbiany w tamtym regionie świata, ale w europejskim stylu. - Wiem, że pokaz zrobił wrażenie, ale nie mogę jeszcze zdradzić, jak duże - powiedział dziennikarz.

Gosia Baczyńska - kariera

Gosia Baczyńska to jedna z najlepszych i najbardziej cenionych polskich projektantek. W 1996 obroniła dyplom na Wydziale Projektowania Ceramiki i Szkła Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. To właśnie we Wrocławiu zorganizowała swój pierwszy pokaz.

Jej kreacje nosili najwięksi świata mody - Liz Jagger, Alek Wek oraz Helena Christensen. Projektantka od 2019 roku współpracuje z producentem płytek ceramicznych. Baczyńska zaprojektowała dla firmy dwie kolekcje.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Zobacz także:

Autor: Katarzyna Oleksik

Reporter: Mateusz Hładki

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana