Filip Chajzer poszukiwał psa
Filip Chajzer to nie tylko świetny dziennikarz, ale także społecznik. Co rusz w Dzień Dobry TVN oraz jego mediach społecznościowych, możemy śledzić akcje nakręcane przez naszego prezentera. Każdorazowo rąk chętnych do pomocy nie brakuje, co widać po ogromnym odzewie fanów. Dzisiaj jednak to Filip potrzebował naszego wsparcia.
Zwierzęta
Dziennikarz poinformował w sieci o zaginięciu swojego 6-miesięcznego pupila Rollo. Piesek uciekł właścicielowi 28 października. - Zaginął mój psi przyjaciel Rollo. Lagotto ze zdjęcia. Dziś chwilę po 17:00 przy Alei Wilanowskiej róg Pohowskiego. Okolice metra Wilanowska. Jest najgrzeczniejszym i najufniejszym psem świata. Zje wszystko i za zapachem pójdzie wszędzie, ma 6 miesięcy, a ja nie wyobrażam sobile, że mogę go stracić - mogliśmy przeczytać we wpisie.
Filip Chajzer potrzebował pomocy
W dalszej części wpisu dziennikarz przekazał, że ślad po piesku urwał się na oczach ochroniarzy. Rollo był wówczas widziany w towarzystwie nieznajomej kobiety. - Wg ochrony bloku przy którym mój pies się zgubił odeszła z nim jakaś Pani. Na kontakt czeka zrozpaczony właściciel. Filip. Zdjęcie najbardziej aktualne. Pies uciekł z garażu podziemnego przy pakowaniu samochodu - napisał prezenter Dzień Dobry TVN.
Fani dziennikarza nie dopuszczali do myśli, że piesek mógłby się nie znaleźć. - Na pewno się znajdzie. Trzymam kciuki - napisała jedna z kobiet. - Ojej, piesku cudny, wracaj do Pana - ubolewał ktoś inny. I udało się!
Filip Chajzer i piesek Rollo znowu razem
Dziennikarz przekazał na swoim profilu na Facebooku, że Rollo jest znowu z nim. Wszystko dzięki uczciwej kobiecie, która go znalazła. - Rodzina znowu w komplecie. Pani Małgosia (anioł nie człowiek) zachowała się wzorcowo. Zabrała Rollo do najbliższego weterynarza. Ten sprawdził chip i zadzwonił do mnie. Po 10 min. Rollo wrócił w moje ramiona. Oczywiście ramionom Małgosi ciężko było się rozstać z moją włoską owcą. Zakochała się od pierwszego wejrzeniai nic dziwnego, bo Rollo nie można nie kochać. Tak samo jak Mazurka (młodszy Logotto), który płakał tak samo jak my po tej białej kulce szczęścia. Pani Małgosiu - dziękuję z całego serca. Piesek uciekł z garażu podziemnego czekając w kolekcje do załadunku do auta już bez smyczy - napisał Filip.
Rodzina znowu w komplecie ❤️ Pani Małgosia (anioł nie człowiek) zachowała się wzorcowo 👊 Zabrała Rollo do najbliższego...
Posted by Filip Chajzer on Friday, October 28, 2022
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie.
Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Czy warto wypytywać partnera o jego eks? Psychoterapeutka: "Zalecam uważne słuchanie"
- Wizyta na cmentarzu. Te zachowania narażą cię na karcące spojrzenia innych
- Czy dzieci powinny być szczepione przeciwko grypie? Ekspert nie ma wątpliwości
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Jerzy Dudek/East News