Ewelina Lisowska wspomina przykre spotkanie ze starszą koleżanką z branży. "Dziecko, coś ty ze sobą zrobiła"

Ewelina Lisowska
Ewelina Lisowska skrytykowana za tatuaże. Wspomina sytuację z przeszłości
Źródło: MWMEDIA

Ewelina Lisowska podzieliła się w mediach społecznościowych historią o spotkaniu z pewną artystką, która zdecydowała się skrytykować jej wygląd. Wokalistka przyznała, że to wydarzenie mocno ją dotknęło. Co nie spodobało się wspomnianej gwieździe? Jak zareagowała Lisowska?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

DD_20240225_Lisowska_REP
Muzyczne inspiracje Eweliny Lisowskiej
Źródło: Dzień Dobry TVN

Ewelina Lisowska skrytykowana przez starszą koleżankę po fachu. Poszło o tatuaże

Ewelina Lisowska, która chętnie udziela się w mediach społecznościowych, postanowiła ostatnio podzielić się ze swoimi obserwatorami pewną przykrą dla niej historią. Wokalistka opublikowała na TikToku wideo, w którym opowiedziała o spotkaniu z jedną ze starszych koleżanek z branży. Nie zdradziła jednak, o kogo chodzi. Panie miały ze sobą styczność podczas koncertu charytatywnego. Kością niezgody okazały się tatuaże Lisowskiej.

- Nagle podchodzi do mnie artystka. Chwyta mnie za rękę i mówi: "Dziecko, coś ty ze sobą zrobiła". Stoję i nie bardzo wiem, co mam powiedzieć. Ona pokazuje na moje tatuaże, że jak coś takiego, jak z tym wyjść. Ja zaniemówiłam. Nie wiedziałam, co mam zrobić powiedziała Ewelina.

Ewelina Lisowska otrzymała przeprosiny od krytykującej ją artystki

Ewelina Lisowska przyznała, że występ na scenie po rozmowie z koleżanką z branży był dla niej dużym wyzwaniem. Czuła się odrzucona i niedopasowana do otoczenia, mimo że jej celem było zrobienie czegoś pozytywnego. Po zakończeniu występu jednak niemal natychmiast wróciła do siebie. Kilka dni później otrzymała telefon od wspomnianej gwiazdy.

- To była taka starsza pani, która chyba później uświadomiła sobie, że zachowała się źle. Trzy dni po zdarzeniu wykonała do mnie telefon i bardzo mnie przeprosiła. Przeprosiny zostały przyjęte, natomiast za wiele nic nie zmieniały. Jej pierwsza reakcja uświadomiła mi tyle na temat mnie, że nic nie było w stanie zatrzeć tej myśli, że ktoś mnie nie akceptuje, że jestem niemile widziana - stwierdziła Lisowska.

- Na całe szczęście jestem twardą babką. Staram się nie brać takich rzeczy do serca. To, że komuś się nie podobam, że ktoś mnie nie akceptuje, to nie jest mój problem. Nie wiem, jak to mogę podsumować. Może zostawię pytanie otwarte: Czy ta dama proszę pana, była dobrze wychowana podsumowała piosenkarka.

Zobacz także:

Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
podziel się:

Pozostałe wiadomości

Sześć elementów niezbędnych w nowoczesnej kuchni
Materiał promocyjny

Sześć elementów niezbędnych w nowoczesnej kuchni